Małgorzata Rozenek-Majdan o negocjacjach z Polsatem. "Dostałam lepszą propozycję"

Edward Miszczak, który od niedawna związany jest z Polsatem, postanowił zawalczyć o Małgorzatę Rozenek-Majdan. Jak sama podkreśla, miała już dość stereotypu "sztywnej pani", który na stałe przylgnął do jej wizerunku. Po odejściu z redakcji Dzień Dobry TVN potrzebowała zmian.

Małgorzata Rozenek-Majdan karierę telewizyjną budowała głównie na antenie TVN. Swoją popularność zawdzięcza "Perfekcyjnej Pani Domu". Po spektakularnym sukcesie wizerunkowym stacja angażowała gwiazdę w kolejne realizacje m.in. "Projekt Lady" i "Dzień Dobry TVN". Obecnie na antenie stacji-matki prowadzi własny program "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz", którego premiera odbyła się 16 kwietnia br.

Małgogarza Rozenek-Majdan dostała propozycję od Polsatu

Małgorzata Rozenek-Majdan w rozmowie z Pudelkiem zdradziła, że nie martwi się o swoją telewizyjną przyszłość. Wszystko planuje z kilkuletnim wyprzedzeniem, a jej doświadczenie w branży jest doceniane. Nie inaczej było w momencie kiedy żegnała się z redakcją Dzień Dobry TVN, już wtedy wiedziała, co będzie dalej robić. Okazuje się, że związany z Polsatem Edward Miszczak wystąpił z propozycją. Zapytana przez Pudelka ile jest prawdy w tym, że jedną nogą była już w Polsacie, odpowiedziała, że "100 proc.". Jednak TVN nie oddał jej bez walki:

"Dostałam lepszą propozycję z TVN-u."

— tłumaczy Małgorzta Rozenek w podcaście Pudelka.

Ja jestem dzieckiem TVN-u i utożsamiam się z wartościami, które TVN chce przekazać. Jestem bardzo dumna, że pracuję w tej stacji, więc to była wielka radość.

— wyznała. 

"Lepsza propozycja"

"Lepszą propozycją z TVN-u", Która zdołała utrzymać ją na antenie, był jej własny program. W "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz" gwiazda pokazuje nieznane wcześniej widzom oblicze. Sześciu mężczyzn rzuca jej ekstremalne wyzwania, a ona stara się udowodnić, że jest w stanie im sprostać. Małgorzata Rozenek-Majdan miała jeden cel — postanowiła złamać stereotyp wizerunku "sztywnej pani". 

"To było dla mnie ważne, żeby to był program, który pozwoli mi po prostu być sobą, który pozwoli pokazać ludziom to, że nie jestem tę sztywną panią. Bo tak mnie postrzegano po Projekcie Lady."

Zobacz także