Kiedy nie używać słowa "strasznie"? Doda ma to już zakorzenione od lat

Za nami kolejny odcinek "Dodaphone". Tym razem Doda rozmawiała ze słuchaczami RMF FM o błędach językowych. W jakim przypadku nie używać słowa "strasznie"?

Doda rozmawia o błędach językowych

W każdą niedzielę Doda prowadzi swoją audycję. W „Dodaphone” piosenkarka co tydzień rozmawia ze słuchaczami RMF FM na różne tematy. Były już rozmowy o zwierzętach, byciu singlem z wyboru, asertywności czy nieudanych podrywach. Tym razem przyszedł czas na błędy językowe!

Doda ma to zakorzenione od lat!

W najnowszej audycji Doda poruszyła m.in. kwestię błędnego używania słów. Gwiazda zdradziła, że w szkole podstawowej miała nauczycielkę, która bardzo dbała o poprawną polszczyznę. To właśnie polonistka nauczyła artystkę, w jakich okolicznościach nie powinno się mówić „strasznie”.

Miałam kiedyś bardzo fajną nauczycielkę. Bardzo serdecznie ją pozdrawiam. Celinkę Głosek, o boże jakie piękne nazwisko. Była naszą polonistką w klasie 1-4 i ona nas tak pilnowała, jeżeli chodzi o poprawną polszczyznę i już wtedy zakorzeniła w nas, jak używać słowa „strasznie”. Ja wtedy miałam 9/10 lat, czyli zobaczcie państwo, ile ja się lat męczę.

Doda przyznała, że od tego momentu musi się męczyć z osobami, które błędnie używają tego słowa. Przyznała, że jest to częste zjawisko, również wśród osób publicznych.

30 kolejnych lat muszę się męczyć, jak słucham od wszystkich ludzi, którzy uważają się za najmądrzejsze w telewizji i nie tylko. Decydują o losach każdego i co drugie słowo mówią: „strasznie się cieszę”, „strasznie mi się podoba”. No przecież to się wyklucza!

„Dodaphone” w RMF FM

"Dodaphone" można słuchać w każdą niedzielę od godz. 11:00 na antenie RMF FM. Po emisji nowe odcinki w formie podcastu są dostępne: na platformie rmfOn.pl oraz na kanale YouTube RMF FM.

 

Zobacz także