Janina z "Sanatorium miłości"
Janina bardzo szybko awansowała na ulubienicę widzów 6.edycji "Sanatorium miłości". Internauci cenią seniorkę za jej spokojny charakter, dojrzałe wypowiedzi i szacunek względem Tadeusza. Kuracjusz już w jednym z pierwszych odcinków wyznał Janinie, że jest nią zainteresowany i od tego czasu para lojalnie wybiera się nawzajem podczas realizacji zadań w duetach. Pod postami na instagramowym profilu programu większość komentarzy na temat wspomnianej seniorki jest bardzo miła. Czytamy między innymi:
Nie mogę się napatrzeć. Piękna!!!! Moja ulubienica
Bardzo elegancka i ładna kobieta, mam nadzieję że znalazła drugą połówkę
Czarująca Elegancka Zabawna z Poczuciem humoru
Moja najlepsza kandydatka
Najlepsza kuraciuszka
Janina dostała się do "Sanatorium miłości" dopiero za 3. podejściem
Okazuje się, że droga do udziału w programie nie była dla Janiny wcale taka prosta. W wywiadzie dla tvp.pl kuracjuszka wyznała, że kilkukrotnie próbowała dostać się do "Sanatorium miłości".
Nie wspominałam o tym wcześniej, ale ja zgłaszałam swój udział już po czwartej edycji. Chciałam wystąpić w piątej odsłonie show, ale nie było mi to dane. Stwierdziłam, że chyba nie ma już szans, ale jakiś czas później dostałam telefon i proszę bardzo – jestem w szóstej edycji! Może to było przeznaczenie? - powiedziała Janina dla tvp.pl.
Decyzja o udziale w "Sanatorium miłości" nie była łatwa. Janina przyznaje, że kiedy wreszcie udało jej się zakwalifikować do programu, dopadły ją wątpliwości:
Jak już otrzymałam propozycję, to zaczęłam się wahać, mówię do siebie: „Iść czy nie iść, iść czy nie iść?”. Po chwili namysłu zdałam sobie sprawę, że to wszystko było po coś, to palec Boży i widocznie jest tam ktoś, kto na mnie czeka... Szybko zaczęłam więc przygotowania; fryzjer, kosmetyczka, przegląd szafy... Zależało mi na tym, aby dobrze się zaprezentować - dodała kurcjuszka.
Czy w sanatorium Janina znajdzie to, czego szukała? Odpowiedź na to pytanie poznamy, śledząc kolejne odcinki programu. Najbliższy odcinek już w niedzielę o 21.20 w "Jedynce".