To niestety nie hollywoodzki scenariusz, a prawdziwe zdarzenie, które miało miejsce w posiadłości znanej modelki Mirandy Kerr. Do jej domu w Malibu próbował wedrzeć się nieznany sprawca, który najprawdopodobniej próbował zamordować byłą żonę Orlando Blooma.
Napastnik został w porę unieszkodliwiony przez ochroniarzy. Jak donosi TMZ.com, w trakcie zatrzymania doszło do strzelaniny, w której ucierpiał jeden z ochroniarzy i sam przestępca. Podczas zdarzenia modelki na szczęście nie było w domu.