Sandra Kubicka jest w ciąży
Sandra Kubicka w trakcie świąt Bożego Narodzenia przekazała, że jest w ciąży. Razem z narzeczonym, Alkiem Baronem, nie ukrywają, że nie posiadają się ze szczęścia. Zanim zobaczyli dwie kreski na teście, musieli przejść długą drogę. 29-latka z powodów zdrowotnych miała znacznie utrudnione zrealizowanie marzenia o gromadce dzieci.
Po tym, jak ogłosiła, że za kilka miesięcy urodzi synka, wyznała, że przed długi czas ukrywała swój stan. Wybierała wtedy ubrania, które maskowały zaokrąglający się brzuch. Podkreśliła też, że nie chce ujawniać, na kiedy zaplanowany jest termin porodu ani jakie imię otrzyma chłopiec.
Sandra Kubicka odpowiada na krytykę
Sandra Kubicka jest bardzo aktywna w sieci, gdzie codziennie zamieszcza zdjęcia i nagrania. Część treści poświęca tematowi ciąży. Obserwatorzy 29-latki z reguły reagują na nie zainteresowaniem, jednak są też tacy, którzy krytykują tego typu publikacje. Narzeczona Barona wypowiedziała się na ten temat na Stories, pozwalając sobie na nutkę ironii. Już na wstępie powiedziała, że „pożegnała się” z kilkoma internautami, który kierowali w jej stronę uszczypliwe uwagi.
Dzisiaj z rana zablokowałam jakieś 5 osób, które pisały, że za dużo ciąży u mnie. Pozwólcie, że kupię jakiś, nie wiem, pas magiczny, który schowa mi brzuch i nie będzie widać, że jestem w ciąży i będę mogła wrzucać zdjęcia nie w ciąży. Bo jak wrzucę w sukience, to przecież brzuch wystaje, jak wrzucę w kostiumie, to przecież brzuch wystaje. Więc nie wiem, co mam zrobić. Muszę chyba wynaleźć jakiś sposób, żeby schować brzuch, żeby tym followersom to nie przeszkadzało na moim Instagramie - mówiła.