Aneta i Robert ze "Ślubu..." wciąż walczą o zdrowie córeczki. "Dla niej to może być coś strasznego"

Aneta Żuchowska kilka miesięcy temu urodziła wcześniaka. Choć jej córeczka jest już w domu, rodzina stale musi zachowywać szczególną ostrożność. Mama Hani opowiedziała, jakie środki bezpieczeństwa musieli wprowadzić dla dobra dziewczynki.

Aneta ze „Ślubu…” urodziła wcześniaka

Aneta i Robert Żuchowscy to uczestnicy 6. edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. Oboje szybko przypadli sobie do gustu i w ich przypadku eksperyment zakończył się powodzeniem. W 2022 roku powitali na świecie syna, Mieszka. W październiku ubiegłego roku niespodziewanie ogłosili także, że są rodzicami… małej Hani. Ta informacja bardzo zaskoczyła internautów, gdyż małżeństwo wcześniej nie zdradziło, że spodziewa się drugiego dziecka.

Jak się okazało, wszystkiemu towarzyszyły przykre okoliczności. Ich córeczka jest wcześniakiem. Poród odbył się w 24. tygodniu ciąży, a dziewczynka w momencie narodzin ważyła zaledwie 700 gramów. Hania wykazała się wielką walecznością.

I mimo że wiadomo jaka jest szansa na przeżycie takiego dziecka, gdzieś tam wewnątrz… czułam, że będzie dobrze. Że teraz już będzie dobrze. Nie było kolorowo (nadal nie jest, Hania nadal jest w szpitalu) ale żyje i ma się już całkiem dobrze i tylko to się liczy. Po ponad 4 miesiącach jest już „wielkim”, 4-kilogramowym, pięknym bobasem, o jeszcze piękniejszych, wielkich oczach!!! – pisała wówczas Aneta Żuchowska.

Aneta i Robert Żuchowscy nadal walczą o zdrowie córki

Hania po narodzinach musiała jeszcze długo leżeć w szpitalu. Choć po kilku miesiącach jej stan pozwolił już na wypis do domu, nie oznacza to, że rodzina nie musi zachowywać ostrożności. Wśród nich znajduje się między innymi osobne podróżowanie. Jedna z internautek postanowiła dociec, dlaczego małżonkowie wspólnie nie odwiedzają mamy Anety. Mama wcześniaka odniosła się do tego pytania, nie kryjąc poirytowania.

Jak to czemu? Pisane jest w setkach komentarzy, że mała bierze leki, sterydy i wiele, wiele innych, przez co odporność jest równa zeru, wiadomo – napisała.

Aneta i Robert muszą zachować szczególną ostrożność między innymi w kwestiach kontaktu z innymi osobami. Nie chodzi tylko o unikanie tłumów, ale również przyjmowanie w domu gości. Aby zwiększyć bezpieczeństwo Hani, jej starszy braciszek przestał chodzić do żłobka.

Musieliśmy zabrać Miesia ze żłobka i mocno się pilnować, żeby na razie nikt oprócz najbliższych (ewentualnie) nas nie odwiedzał, a rodzina — jeśli są na 200 proc. zdrowi. Mała ma unikać, póki co, skupisk ludzi. Nawet do przychodni wchodzimy na szybko, jak jest już nasza kolej, bo jeśli by coś złapała... dla niej to może być coś strasznego – sprecyzowała.

Aneta i Robert ze "Ślubu..." mają drugie dziecko! "Urodziłam 700 gramów cudu" [FOTO]
Aneta Żuchowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" urodziła drugie dziecko! Małżeństwo podzieliło się w mediach społecznościowych niezwykle poruszającą historią. W czerwcu na świat przyszła ich córeczka, która ważyła zaledwie 700 gramów

Zobacz także