Doda wciąż święci triumfy
Po przeszło dwóch dekadach obecności w branży Dodzie wciąż udaje się pozostawać na szczycie. Piosenkarka ma za sobą kilkanaście świetnych miesięcy. Jej single: „Don’t Wanna Hide”, „Fake Love”, „Melodia ta”, „Zatańczę z aniołami” czy „Wodospady” okazały się dużymi hitami, a zawierająca je płyta „Aquaria” dwukrotnie pokryła się platyną. Na wydanej w ubiegłym miesiącu reedycji znalazł się następny z ostatnich przebojów piosenkarki – nagrany w duecie ze Smolastym utwór „Nim zajdzie słońce”. W serwisie YouTube towarzyszący mu teledysk ma już ponad 50 milionów odsłon.
Swój najnowszy materiał Doda promuje trasą koncertową „Aquaria Tour”. Przygotowania do spektakularnego tournée fani artystki mogli śledzić w programie rozrywkowym „Doda. Dream Show”. Był to już drugi zrealizowany przez Polsat reality show z udziałem 39-letniej gwiazdy.
Doda ogłasza nowinę
Dotychczas w ramach trasy promującej „Aquarię” Doda występowała tylko w Warszawie. Podczas jednego z październikowych koncertów obiecała jednak, że zawita ze swoim show do innych miast. Deklarację wkrótce spełniła, ogłaszając zaplanowany na styczeń koncert w łódzkiej Atlas Arenie. Jak się okazuje, to wcale nie koniec.
Rabczewska właśnie podzieliła się ze swoimi sympatykami kolejnymi świetnymi wieściami. Wkrótce fani będą mogli zobaczyć ją również w Gdańsku, będą także dodatkowe bilety na koncert w Łodzi. „Piękną nowinę” gwiazda przekazała ubrana w oszałamiające bikini. Przy okazji zdradziła, że powodem jej mniejszej ostatnio aktywności w mediach społecznościowych był urlop.
Nareszcie! Prosto z miejsca moich snów powracam z piękną nowiną. Gdańsk! „Aquaria” zakończy swoją trasę nad morzem, jak na prawdziwą syrenę przystało! Do tego dodatkowe bilety w Łodzi (mało, ale to i tak mega niespodzianka dla spóźnionych)! Bilety dostępne już teraz! PS Wiem, że zniknęłam ostatnio, ale byłam na czterech wyspach, miałam dużo przygód i zero chęci na telefon – napisała na Instagramie.