Stosunki obydwóch Korei są napięte od konfliktu w latach 1950-1953, dlatego wspólne zdjęcie zawodniczek jest tak istotne. Dla wielu internautów selfie gimnastyczek, choć na chwilę, zjednoczyło zwaśnione kraje.
Przynajmniej, w tym przypadku sport wygrał z polityką. Niestety na igrzykach w Rio znajdziemy również przypadki zgoła odmienne, m.in. Libańczycy odmówili wspólnego przejazdu z reprezentacją Izraela na ceremonię otwarcia. Ale to już inna sprawa.