Tłusty czwartek coraz bliżej. Tego dnia królują głównie pączki. Wśród smakołyków, jakimi zajadamy się w tłusty czwartek, znajdują się również faworki, nazywane też chrustem. Choć ich wygląd może sugerować, że wymagają specjalnych umiejętności kulinarnych, wcale tak nie jest. Sprawdź przepis na faworki według Ewy Wachowicz.
fot. Shutterstock
Przepis na faworki według Ewy Wachowicz
Składniki:
- 400 g mąki
- 4 łyżki cukru
- 2 łyżki masła
- 8 żółtek
- 4 jajka
- 1 łyżka mleka
- 1 kieliszek spirytusu
- smalec do smażenia
Przygotowanie:
Mąkę przesiewamy na stolnicę, dodajemy cukier. Robimy dołek, wbijamy jajka i dodajemy żółtka. Siekamy nożem, a kiedy jajka z mąką zaczną przypominać „kluski”, ponownie robimy dołek, wrzucamy do niego ciepłe masło, wlewamy mleko i spirytus.
Zagniatamy ciasto – ma być dość wolne. Kiedy jest już gładkie, robimy kulkę i przykrywamy miską i czekamy około 20 minut. Następnie dzielimy je na pół, obficie podsypujemy mąką i cieniutko rozwałkowujemy (podobnie jak na makaron).
Kroimy na 3-centymatrowe paski, a następnie dzielimy na około 15-centymetrowe romby. Każdy kawałek nacinamy na środku, przez otrzymane nacięcie przewlekamy jeden koniec. W ten sposób postępujemy z całym ciastem. Faworki smażymy w dużym rondlu na smalcu (można też zastąpić go olejem arachidowym lub słonecznikowym, ale na smalcu będą najsmaczniejsze).
Chrust przewracamy patyczkiem do szaszłyków lub widelcem. Złociste faworki wyjmujemy na papierowy ręcznik, aby obciekł z nadmiaru tłuszczu. Przekładamy na duży talerz lub tackę i posypujemy cukrem pudrem.