Karolina Pisarek - prywatnie i zawodowo
Karolina Pisarek nie zwalnia tempa. Modelka, znana telewidzom z programu „Top Model”, angażuje się w coraz to kolejne projekty. Jej kariera pnie się ku górze, a występy w produkcjach, takich jak: „Ameryka Express” czy „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” przyciągają uwagę publiczności. I choć zawodowych obowiązków nieustannie przybywa, celebrytka nie zapomina o swoim życiu prywatnym, które dzieli z narzeczonym Rogerem Sallą oraz członkiem rodziny, jakim jest pies o imieniu Simba. „Odkąd Simba pojawił się w moim życiu, wszystko nabrało jeszcze więcej koloru. Niesamowite uczucie wracać do domu lub wstawać rano i widzieć tak wdzięczne stworzenie merdające ogonem” – pisała swego czasu Pisarek.
Jej czworonożny przyjaciel często towarzyszy gwieździe na zdjęciach publikowanych w sieci. Jej profil na Instagramie śledzi 903 tys. użytkowników, a w wirtualnej galerii zdjęć nie brakuje zmysłowych ujęć czy kadrów w domowym wydaniu. Modelka dzieli się tam swoimi sukcesami, doświadczeniami i przemyśleniami. Jeszcze do niedawna cieszyła się z zaręczyn, a niedługo później ogłosiła, że razem z ukochanym planują ślub. Kolejny etap stanowił zakup domu, który, jak sama podkreślała, był jej marzeniem. „Mamy ciepły kąt, w którym będziemy wspólnie żyć i kreować piękną przyszłość” – wyznała. Teraz na jej profilu pojawiło się zdjęcie, które wywołało niemałe poruszenie wśród obserwatorów…
"A tak się zastanawiałam, czy to na pewno Ty w filmie"
Karolina Pisarek pozuje na tle rajskiego krajobrazu. W wakacyjnym wydaniu prezentuje… ciążowe krągłości. Z uśmiechem spogląda w aparat, a dłońmi czule dotyka brzuszek. W rolce znalazło się jednak 5 ujęć. Po przesunięciu widzimy celebrytkę w towarzystwie obsady filmu pt. „365 dni. Ten dzień”. I choć w sekcji komentarzy pojawiły się wpisy: „Myślałem, że to tak naprawdę”, „Gratuluję ciąży”, okazuje się, że jest to jedynie aktorska kreacja. Pisarek wcieliła się w rolę Amelii i zadebiutowała na wielkim, filmowym ekranie.
Tutaj kilka zdjęć Amelii z filmu „365 dni. Ten dzień”. Dziękuję Wam za ciepłe słowa odnośnie mojej roli! To bardzo miłe – czytamy w opisie publikacji.
W ciągu 3 godzin pod postem zebrało się już 37 tysięcy wirtualnych serduszek. Internauci komplementują 24-latkę, a w sekcji komentarzy nie zabrakło braw i słów uznania.
Rola…..?;
Gratuluję;
Omg, najpierw zdjęcie, potem opis i taka zaskoczka;
Piękna jak zawsze;
A tak się zastanawiałam, czy to na pewno Ty w filmie – wskazują użytkownicy sieci.
Well done baby. PS: the babybelly suits U very well... [red. Dobra robota kochanie. PS: brzuszek bardzo Ci pasuje...] – tłumaczy narzeczony Pisarek Roger Salla.