Podoliak o próbach zamachu na Zełenskiego: "[...] było ich kilkanaście"

"Nasi zagraniczni partnerzy mówią o dwóch lub trzech próbach; ja uważam, że było ich kilkanaście" - tłumaczy doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podoliak. Zamach na życie Wołodymyra Zełenskiego planują, według medialnych doniesień, członkowie grupy Wagnera oraz oddział Czeczenów. Brytyjski "The Times" informuje, że w Kijowie znalazło się ponad 400 najemników, tzw. wagnerowców.

Podoliak: "[...] wszystko monitorujemy"

Doradca prezydenta Ukrainy, Mychajło Podoliak tłumaczy, że choć zagraniczni partnerzy mówią o dwóch lub trzech próbach zamachu na życie Wołodymyra Zełenskiego, jego zdaniem prób tych było „kilkanaście”. W zeszłym tygodniu „The Times” donosił, że działań tych mają dopuszczać się najemnicy z tzw. grupy Wagnera oraz oddział Czeczenów. Ukraińskie władze stale otrzymują informacje na temat rosyjskich najemników, którzy próbują wtargnąć do dzielnicy rządowej Kijowa – podaje rmf24.pl.

Mamy bardzo silną sieć wywiadowczą i kontrwywiadowczą; wszystko monitorujemy, wszystkie zbliżające się do prezydenta grupy są eliminowane - wyjaśnia Podoliak.

Grupa Wagnera w Kijowie

Dotychczasowe próby zabójstwa prezydenta Ukrainy miały zostać udaremnione, dzięki ostrzeżeniom wysyłanym przez agentów rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa sprzeciwiających się działaniom zbrojnym wojsk rosyjskich. Brytyjski dziennik wskazuje, że w stolicy kraju, atakowanego przez Rosję, znalazło się ponad 400 rosyjskich najemników, tzw. wagnerowców. Grupa ta jest prywatną rosyjską firmą wojskową, należącą do oligarchy Jewgienija Prigożyna. Wysyłana do miejsc konfliktów, w które Rosja oficjalnie nie jest zaangażowana, objęta jest unijnymi sankcjami za tortury, egzekucje i zabójstwa m.in. w Libii, Syrii i Donbasie.

Grupa Wagnera ma podejmować próby zamachu na Wołodymyra Zełenskiego oraz innych ukraińskich urzędników. 


RMF UKRAINA
Włącz już teraz!


Tłumaczka płacze na wizji w trakcie przemówienia Wołodymyra Zełenskiego [WIDEO]
Podczas transmisji przemówienia Wołodymyra Zełenskiego kobieta tłumacząca jego wystąpienie w niemieckiej telewizji Welt nie powstrzymała swoich łez i rozpłakała się na wizji. Poruszające nagranie trafiło do sieci. "Przepraszam" - dodaje na koniec tłumaczka.

Źródło: Adam Zygiel/RMF24

Zobacz także