Witold Paszt zniknął z „The Voice Senior”
W miniony weekend stacja TVP2 pokazała wielki finał trzeciej edycji „The Voice Senior”. Program był podzielony na dwie części – pierwsza z nich została nagrana wcześniej, drugą natomiast pokazywano już na żywo. Uwadze telewidzów nie umknęło to, że po przerwie reklamowej rozdzielającej oba odcinki z ekranów ich telewizorów nagle zniknął Witold Paszt. Trener nie był w stanie pojawić się w pracy w sobotę. Telewizja Polska wyjaśniła, że „wraca do zdrowia po chorobie”.
Moi kochani, nie będzie mnie dziś wieczorem w studiu na ogłoszeniu wyników głosowania. Dochodzę do siebie w domku po chorobie – napisał osobiście na Instagramie tuż przed finałem „The Voice Senior”, jednocześnie zapewniając:
Będę za to oglądał program i trzymał kciuki za wszystkich finalistów, ba, wszystkich uczestników tej edycji „The Voice Senior”. Możecie już czuć się wygrani, bo zrobiliście pierwszy krok do spełnienia swoich marzeń! Gratuluję wam odwagi i pięknych wykonań, ale przede wszystkim życzę wam, aby był to dopiero początek tej muzycznej przygody. A to fantastyczna przygoda, wierzcie mi na słowo
„The Voice Senior 3” wygrał Krzysztof Prusik
Wkrótce okazało się, że zwycięzcą trzeciej edycji „The Voice Senior” został Krzysztof Prusik z drużyny Witolda Paszta. Nieobecny podczas ogłoszenia wyników trener nie mógł świętować z nim wygranej. Znów jednak odezwał się w mediach społecznościowych. W kolejnym wpisie na Instagramie przyznał, że bardzo żałuje, że nie mógł złożyć Krzysztofowi gratulacji w studiu programu:
Krzysztof, moje wielkie gratulacje! Żałuję, że nie mogłem być z tobą w twojej chwili triumfu, ale wszystko przed nami. Nadrobimy! Cieszę się bardzo i trzymam kciuki za dalszy rozwój wypadków
Córka o stanie zdrowia Witolda Paszta
Po finale „The Voice Senior”, który upłynął pod znakiem nieobecności Witolda Paszta, głos w sprawie zabrała jedna z jego córek. Pociecha trenera muzycznego show Telewizji Polskiej w rozmowie z Plejadą wyjawiła, jak czuje się jej tata. Wiadomo, jak obecnie wyglądają jego plany zawodowe.
Mogę jedynie powiedzieć, że tata daje sobie czas na odpoczynek po kilku intensywnych miesiącach pracy i na rekonwalescencję po chorobie do końca marca. Potem planuje wziąć się ostro do pracy – zapewniła Natalia Paszt.