Misja Specjalna w RMF Fm – „Tutaj spotkały się dwie biedy: polska i niemiecka” czyli zima 1945 roku na Warmii i Mazurach.

Okolicę spowijał nieprzenikniony tuman mgły. To ich, jednak nie powstrzymało. Zagrały katiusze, kilka tysięcy dział oraz moździerzy huknęło ogniem i 1 600 000 żołnierzy ruszyło do ataku. Armia Czerwona posuwała się na północ, by uderzyć na Działdowo i Olsztyn.

Misja Specjalna w RMF FM!
Wszystkie odcinki do słuchania - TUTAJ!

Ludzie przed nimi uciekali.

W poniedziałek 22 stycznia ‘45 roku żołnierze korpusu kawalerii generała Oslikowskiego podeszli pod Olsztyn, czyli Allenstein. Mieszkańcy zostali postawieni na nogi. Przez megafon wybrzmiał komunikat, że nadchodzą żołnierze, którzy nie powstrzymają się przed niczym, by osiągnąć swój cel.

Ludzie pakowali co mieli pod ręką i opuszczali swoje domy, by ratować swoje życia. Jedyną opcją na przetrwanie ataku była ucieczka i pozostawienie swojego życia.

Babcia spakowała tylko tyle, ile mogła włożyć do niewielkiej teczki dziadka. Zabrała wszystkie klucze, ale zostawiła otwarte drzwi do mieszkania, by Rosjanie nie musieli ich niszczyć. Jedną z niewielu rzeczy, które wywiozła z Olsztyna, był album rodzinny ze zdjęciami sięgającymi daleko w XIX wiek – wspomniała Catrin Collier, walijska pisarka, której rodzina pochodziła z Olsztyna

Miasto mocno ucierpiało na tym ataku. Zniszczono 1040 budynków, czyli około 36% zabudowy miejskiej. Zniszczeniu uległy głównie fabryki oraz zakłady produkcyjne. Maszyny i tabor kolejowy, które udało im się zabrać, wysyłano w głąb ZSRR.

Armia Czerwona miała jeden cel – oczyszczenie Prusów Wschodnich z niemieckich wojsk i wszystkich, którzy ich popierają. Byli zdeterminowani, by zrealizować swój cel i dokonać zemsty na Niemcach.

Dla czerwonoarmistów Prusy Wschodnie były pierwszymi terenami wroga, na które wkroczyli. Oni tam przyszli jako zwycięzcy. Jesteście na pierwszym skrawku ziemi niemieckiej – mówili żołnierzom oficerowie – szukajcie Germanów i mścijcie się za zbrodnie dokonane na rosyjskiej ziemi, weźcie odwet za nasze spalone domy, zmaltretowane matki, żony i wasze dziewczyny – tłumaczył doktor Feliks Walichnowski, socjolog z Olsztyna

Żołnierze radzieccy nie zastanawiali się, kogo mają przed sobą. Niemca, Warmiaka czy Mazura, w ich oczach każdy z nich był zwolennikiem Hiltera, którego należało usnąć.

Posłuchajcie więcej o historii radzieckiej zemsty, która spustoszyła Warmię i Mazury. Włączcie RMF FM już po 23!

Misja Specjalna w RMF FM

Posłuchajcie historii, które poruszyły całym światem! II wojna światowa, naziści w szeregach CIA, tajemnice wojskowe i zagadki szpiegowskie, to wszystko i wiele więcej czeka na was w każdą sobotę po 23. To nasza Misja Specjalna!

Największe zagadki historii prezentują specjalnie dla Was dziennikarze, prowadzący i pracownicy RMF FM!

Posłuchaj poprzednich odcinków:

Misja specjalna w RMF FM. My z wami! My na Germańca! czyli jak zaczynała się radziecka okupacja
W nocy z 16 na 17 września bataliony Armii Czerwonej przekroczyły polską granicę. Przez wsie zaczęły się przewijać kolumny brudnych, zmęczonych ludzi, na których twarzach nie było widać cienia uśmiechu. Nad batalionami powiewały białe flagi, a ich usta wypowiadały tylko jedno zdanie: Protiw Giermancom. Wprowadzili zamęt. Zarówno żołnierze, policjanci, jak i urzędnicy nie wiedzieli, jak ich traktować. Sprzymierzeńców, czy wrogów? Szybko okazało się, że jedyne, co przynieśli, to czarną chmurę, która przygniotła wszystko.

Zobacz także