Nowy "Pitbull" Patryka Vegi. Czy ojciec-policjant aresztuje syna-przestępcę?

Kontrowersyjny reżyser Patryk Vega wkracza do kin ze swoim trzecim "Pitbullem". Zekranizowane historie warszawskich policjantów i opowieści z przestępczego półświatku, skradły serca wielu Polaków. Pewne jest, że najnowszy "Pitbull" gwarantuje dawkę silnych emocji... Czy to wystarczy, by zachwycić polskich widzów?

Najnowszy „Pitbull”… ojciec vs. syn

Produkcja z 2021 roku opowiada o losach policjanta Jacka Goca „Gebelsa” z wydziału do spraw zabójstw. Zostaje mu przydzielone karkołomne śledztwo; złapanie przestępcy, który podłożył ładunek wybuchowy na stację paliw. W wyniku wybuchu zginął policyjny saper. Następnie Vega przenosi widzów w czasie do współczesności. Minęły lata od tragedii na stacji benzynowej. Tutaj reżyser porusza wątek syna „Gebelsa”. Jarek, to student politechniki, który wraz z kolegami uskutecznia ryzykowną metodę szybkiego i stosunkowo „łatwego” zarobku. Studenci dokonują włamań do posiadłości bogatych ludzi. Niestety młode rzezimieszki zostają przyłapane na gorącym uczynku. Wówczas „Gebels” staje przed niezwykle trudną decyzją – albo będzie surowym policjantem aresztującym przestępcę, albo kochającym ojcem, który uchroni własnego syna?

Kinowy hit (czy kit?) Patryka Vegi

To kontynuacja słynnej, filmowej serii Patryka Vegi: „PitBull” (2005 rok), „Pitbull. Nowe porządki” (2016 rok) i „Pitbull. Niebezpieczne kobiety” (2016 rok) oraz „Pitbull. Ostatni pies” (2018 rok) – w reżyserii Władysława Pasikowskiego. Najnowsza produkcja obfituje w doborową plejadę polskich gwiazd. Na ekranach kin goszczą: Andrzej Grabowski, Przemysław Bluszcz, Tomasz Dedek i Sebastian Dela.

Rys historyczny „Pitbulla”

Historia filmu jest oparta na faktach. Dzięki zgromadzonej dokumentacji ukazującej działalność radomskiego „gangu karateków”, udało się odtworzyć minione wydarzenia. Ta grupa przestępcza zamordowała, między innymi małżeństwo Jaroszewiczów. Postać konstruktora bomb także jest prawdziwa. To tym mężczyzną inspirował się Patryk Vega tworząc dzieło. Również odbył z nim wielogodzinne rozmowy, które przyczyniły się do powstania najnowszego „Pitbulla”. Reżyserowi udało się  przeprowadzić wywiad z twórcą materiałów wybuchowych po odsiedzeniu przez niego wyroku 25 lat pozbawienia wolności. Niedawno mężczyzna został ponownie aresztowany za zabójstwo dwóch osób. Dokonał tego przestępstwa jeszcze w czasie trwania rozmów z Patrykiem Vegą.

 

Czytaj też:

Jakim człowiekiem był Roman Wilhelmi?! O aktorze opowiada Romuald Grząślewicz: "Był po prostu zwierzęciem teatralnym."
Roman Wilhelmi był jednym z najwybitniejszych polskich aktorów. O życiu artysty w jego rodzinnym mieście Poznaniu, opowiadał w rozmowie z reporterem radia RMF24, jego przyjaciel Romuald Grząślewicz.

Zobacz także