Szczepienia w Polsce
W Polsce rośnie liczba zaszczepionych, jedną dawkę szczepionki przyjęło 48,15 procent ludności. W pełni zaczepieni stanowią 46,3 procent populacji. Jednak wciąż jesteśmy daleko od progu uzyskania tzw. odporności zbiorowej, czyli 50-70 procent zaczepionych.
Społeczeństwo się boi
Niechęć do szczepień bywa różnorodnie argumentowana. Jednym z najczęściej powtarzających się powodów jest obawa przed ewentualną niepłodnością. A ta ma być skutkiem ubocznym przyjętej szczepionki. Co ciekawe, ta kwestia pojawia się zarówno w opiniach kobiet, jak i mężczyzn.
Prowadzono badania
Badania nad związkiem szczepionki na COVID-19 a bezpłodnością prowadzone były wielokrotnie. Jedno z nich odbyło się na Uniwersytecie w Miami, wyniki zostały opublikowane w czasopiśmie JAMA (Journal of the American Medical Association), wydawanym przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne. Artykuł obalił tę hipotezę. Szczepionki nie wywołują bezpłodności u pacjentów.
Czy kobiety powinny się szczepić?
W sprawie wypowiedzieli się także Udo Markert z Kliniki Uniwersyteckiej w Jenie, wiceprzewodniczący European Society for Reproductive Immunology oraz jego kolega Ekkehard Schleussner, dyrektor Uniwersyteckiej Kliniki Położnictwa w Jenie i wiceprzewodniczący Niemieckiego Towarzystwa Medycyny Prenatalnej.
Lekarze uważają, że kobiety jak najbardziej powinny się szczepić. Napisali we wspólnym oświadczeniu:
…te szeroko rozpowszechniane teorie są całkowicie bezpodstawne!
Szczepionka nie szkodzi, a pomaga?
Badania udowadniają również, że szczepionka nie zmniejsza szans mężczyzn na posiadanie potomstwa. Jednocześnie podkreśla się, iż to przechodzenie infekcji takich, jak wirus Zika czy świnka, w istocie może wpłynąć na płodność u mężczyzn. Nie wykluczone, że taki sam efekt wywoła ciężki przebieg zachorowania na koronawirusa. Dlatego Ranjith Ramasamy, profesor urologii na Uniwersytecie w Miami, powiedział:
Każdemu mężczyźnie radziłbym pilne zaszczepienie się na COVID-19.
Prowadzone badania dotyczyły preparatów firm BioNTech/Pfizer i Moderna.