Stado martwych słoni znalezione w indyjskim rezerwacie
Mieszkańcy wsi w dystrykcie Nagaon we wschodnich Indiach w czwartek dokonali przerażającego odkrycia. Natrafili oni na ciała 14 dorosłych słoni, a później odkryli cztery kolejne. Według wstępnych ustaleń stado osiemnastu dzikich zwierząt najprawdopodobniej zginęło wskutek uderzenia pioruna. Wskazują na to m.in. spalone drzewa, które znaleziono w pobliżu.
Według informacji przekazanych przez BBC jest to pierwszy od 20 lat przypadek, znalezienia tak wielu martwych słoni na raz. Na temat tego zdarzenia wypowiedział się Parimal Suklabaidya, minister odpowiedzialny za środowisko w stanie Asam.
To bardzo smutny incydent, coś takiego nigdy nie miało miejsca w lasach Asamu. (...) Wstępny raport sugeruje, że śmierć mogła być spowodowana uderzeniem pioruna, chociaż musimy dowiedzieć się poprzez badania, czy może być jakaś inna przyczyna, jak zatrucie lub choroba - powiedział
Wszczęto śledztwo
Soumyadeep Datta, ekolog z grupy aktywistów ekologicznych Nature's Beckon, nie zgadza się z teorią, że zwierzęta zginęły w wyniku wyładowania atmosferycznego. Według niego taka przyczyna śmierci stada słoni jest mało prawdopodobna i skłania się bardziej ku zatruciu zwierząt. Lokalne władze zleciły dochodzenie w tej sprawie.
Minister Suklabaidya potwierdził, że ciała słoni zostaną przebadane, a wstępnego raportu możemy spodziewać się w najbliższych dniach. Ustalenie szczegółów dotyczących zdarzenia powinno zająć ok. dwóch tygodni.
Wkrótce odkryjemy dokładny powód ich tragicznej śmierci - zapowiedział minister