Sylwia Wysocka została napadnięta. Aktorka w poważnym stanie trafiła do szpitala: "Ma złamaną rękę, w kilku miejscach złamany kręgosłup"

Sylwia Wysocka została napadnięta i dotkliwie pobita. Jak podaje prasa, aktorka trafiła do szpitala, ma złamaną rękę i kręgosłup. Sprawę bada policja.

Sylwia Wysocka ofiarą napaści

Sylwia Wysocka polskim widzom dała się poznać za sprawą takich seriali, jak „Samo życie”, „Twarzą w twarz”, „Klan” czy „Barwy szczęścia” Aktorka występowała także w warszawskich teatrach, między innymi Teatrze Kwadrat oraz Scenie na Woli.

Jak podaje teraz tygodni Rewia, gwiazda padła ofiarą napaści. Kobieta została dotkliwie pobita i okradziona. W wyniku poniesionych obrażeń trafiła do szpitala.

Aktorka ma złamaną rękę, w kilku miejscach złamany kręgosłup, na szczęście bez przerwanego rdzenia, a także liczne krwiaki na ciele – czytamy w Rewii.

Wysockiej zabrano karty kredytowe, dokumenty i telefon.

Tygodnikowi udało się porozmawiać z aktorką, która potwierdziła dramatyczne doniesienia. 58-latka przyznała, że dla dobra śledztwa nie może zdradzać na razie szczegółów napadu.

To prawda, zostałam pobita. Ale tę sprawę przekazałam odpowiednim organom i prawnikom. Dla dobra śledztwa nie mogę na razie powiedzieć nic więcej, choć dzisiaj już wiem, że o pewnych sprawach nie wolno milczeć i zamiatać ich pod dywan. Teraz najważniejsze jest moje zdrowie, a o reszcie będziemy rozmawiać, kiedy przyjdzie na to czas.

Czytaj także:

Arkadiusz Milik napadnięty! Przyłożyli mu pistolet do głowy
Dobra passa, jaką miała drużyna Napoli przy meczu z Liverpoolem rozegranym w ramach Ligi Mistrzów, najwyraźniej prędko zakończyła się w przypadku Arkadiusza Milika. Piłkarz po wczorajszym meczu padł ofiarą napadu. Bandyci zajechali mu drogę i przystawili pistolet do głowy. W wyniku zdarzenia Milik został okradziony. Sprawę bada policja.

Zobacz także