Macaulay Culkin został ojcem! Nazwał syna imieniem swojej siostry. Stoi za tym tragiczna historia

Gwiazdor filmów "Kevin sam w domu" i "Kevin sam w Nowym Jorku" został ojcem. Macaulay Culkin i jego ukochana Brenda Song, aktorka znana z seriali "Nie ma to jak hotel" czy "Nie ma to jak statek", powitali na świecie swoje pierwsze dziecko. Wybrali bardzo nietypowe imię. Jednak nie bez powodu.

Macaulay Culkin i Brenda Song zostali rodzicami

Macaulay Culkin i Brenda Song zostali rodzicami. Aktorska para doczekała się syna, który przyszedł na świat 5 kwietnia 2021 roku w Los Angeles. Dotychczas utrzymywali wszystko w tajemnicy, zdecydowali się jednak potwierdzić radosną nowinę w rozmowie z „Esquire”. Narodziny pierwszego dziecka skomentowali krótkim:

Jesteśmy bardzo szczęśliwi

Macaulay Culkin i Brenda Song są parą od 2017 roku. Zaiskrzyło pomiędzy nimi na planie kręconego w Tajlandii filmu „Changeland” w reżyserii Setha Greena. 40-letni aktor, pomimo upływu lat, wciąż najlepiej kojarzony jest z rolą Kevina McCallistera z filmów „Kevin sam w domu” i „Kevin sam w Nowym Jorku”. 33-letnia obecnie Song zyskała zaś popularność dzięki występom w produkcjach Disneya. Wcielała się w postać London Tipton w serialach „Nie ma to jak hotel” i „Nie ma to jak statek”

Macaulay Culkin nazwał syna imieniem Dakota

Jak udało się ustalić, Brenda Song i Macaulay Culkin wybrali dla syna imię Dakota. Za wszystkim stoi bardzo smutna, rodzinna historia. Culkin zdecydował się nazwać tak pierwsze dziecko na cześć swojej tragicznie zmarłej siostry. Dakota Culkin zginęła w 2008 roku w Los Angeles. Na oczach brata potrącił ją samochód.

"Kevin sam w domu". Jak wyglądają dziś aktorzy z filmu? Zobacz, jak się zmienili
Od premiery kultowego "Kevina samego w domu" minęły w tym roku już trzy dekady. Jak w tym czasie zmienili się aktorzy? Niestety niektórych z nich już nie ma wśród nas.

Macaulay Culkin nigdy nie wyglądał tak dobrze! Tak wygląda dziś filmowy "Kevin sam w domu"
Aktor, który zasłynął rolami w filmach "Kevin sam w domu" i "Kevin sam w Nowym Jorku", ma za sobą trudny okres. Przez wiele lat zmagał się z uzależnieniem od narkotyków, jednak w końcu wyszedł na prostą. Jego występ u Jimmiego Fallona jest tego najlepszym dowodem.

Zobacz także