Baranovski i Ten Typ Mes we wspólnym singlu. Utwór "Wolność" w ostatnich dniach szczególnie aktualny

Baranovski i raper Ten Typ Mes połączyli siły! W wyniku ich wspólnej pracy powstał wyjątkowy utwór "Wolność". W klipie do singla pojawiły się urywki ze strajku w Warszawie, który odbył się 30 października.

Wolność według Baranovskiego i Tego Typa Mesa

Pomysł wspólnego singla zrodził się jeszcze w marcu tego roku. Baranovski i Ten Typ Mes zasiedli wspólnie na kanapie w programie Kuby Wojewódzkiego. Jeden z najbardziej cenionych polskich raperów opowiadał tam o swoim literackim debiucie. Baranovski, świeżo po sukcesie hitowego „Czułego miejsca”, zaprezentował wówczas widzom zaaranżowaną na akordeon swoją wersję „Bellyache” z repertuaru Billie Eilish.

Niedługo po programie artyści zdecydowali się nagrać coś razem. W wyniku ich wspólnej pracy powstał wyjątkowy utwór „Wolność”, którego uniwersalny przekaz brzmi szczególnie mocno i donośnie w kontekście aktualnych wydarzeń w Polsce. W klipie do singla pojawiły się urywki ze strajku w Warszawie, który odbył się 30 października i podczas którego na ulice wyszło ponad 100 tys. ludzi. Autorką klipu jest nagradzana już za swoje realizacje młoda reżyserka Patrycja Polkowska.

Pewnego dnia obudziłem się w świecie, w którym nie mogłem wyjść na ulicę, nie mogłem spotkać się z ludźmi, których bliskość jest dla mnie codziennością. Wtedy dotarło do mnie jak bardzo proza mojego życia uzależniona jest od wolności. Postanowiłem to opisać. Do pełni szczęścia potrzebowałem innej perspektywy, a zarazem wzmacniacza przekazu. Na myśl przychodziła mi jedna osoba: Ten Typ Mes. Jego błyskotliwa analiza rzeczywistości towarzyszy mi od lat I często inspiruje. Mes przyjął moje zaproszenie i pomógł mi stworzyć jeden z najważniejszych utworów w mojej dotychczasowej karierze – mówi Baranovski.

A tak o współpracy z Baranovskim mówi Ten Typ Mes:

Zaproszenie Wojtka przyjąłem bez wahania, bo cenię samowystarczalnych singer-songwriterów. Mam nadzieję, że udało nam się wspólnie wnieść do polskiego popu kilka nieczęstych obserwacji. Od palenia papierosów po religię – kochamy tytułową wolność i badamy jej granice. Piosenka powstała już kilka miesięcy temu, w dniu premiery mamy więc balans między pesymizmem tekstu, a optymizmem, którym zarażają mnie ostatnio tłumy na ulicach.

Zobacz także