Maciuś Cieślik walczy o życie
2-letni Maciuś z gminy Pszczyna walczy o życie. Jedynym ratunkiem dla chłopczyka zmagającego się z rdzeniowym zanikiem mięśni jest bardzo kosztowna terapia genowa. Jej wartość to 9,5 mln złotych. Rozpoczęła się akcja pomocy „Miś Maciusia”, w którą włączyć może się każdy.
Rodzina, przyjaciele, bliscy, a przede wszystkim Ewelina, mama Maciusia i jej syn walczą o „najdroższy lek świata”. Bez tego trudno myśleć, co będzie dalej. Walka o pieniądze na leczenie chłopczyka nie ogranicza się do założenia zbiórki. Dziesiątki godzin na telefonach, kontakty ze sztabem ludzi i inicjowanie wydarzeń na terenie całej Polski to droga do sukcesu.
Wyjątkowe jest to, że przy każdym spotkaniu nasz mały bohater i zdeterminowana mama zarażają uśmiechem i entuzjazmem. Stąd zainicjowano akcję „Miś Maciusia”, która polega na wsparciu zbiórki i symbolicznym przekazaniu misia-maskotki, symbolu przyjaźni.
Zbiórka dla Maciusia Cieślika
Jedną z pierwszych osób, które odpowiedziały na apel, był burmistrz Pszczyny Dariusz Skrobol. Otrzymał maskotę od (Nie) Małego Wojownika, wsparł zbiórkę i zachęcił kolejnych przyjaciół do kontynuacji tej szlachetnej inicjatywy.
Promocji akcji towarzyszy spot reklamowy. Udział w nim wzięli mieszkańcy, członkowie Pszczyńskiej Grupy Motocyklowej oraz pielęgniarki z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa. Dzięki temu coraz więcej pluszaków symbolizuje akcję #MiśMaciusia.
Link do głównej zbiórki i informacje o Macieju Cieśliku:
https://www.siepomaga.pl/macius-cieslik
Link do skarbonki Miś Maciusia:
https://www.siepomaga.pl/mismaciusia
Więcej informacji znaleźć można również na profilu na Facebooku.
Źródło: materiały prasowe