Must Be The Music 11: Wielki powrót Eris Is My Homegirl

Fot. Shutterstock
Olga Maria Garstka, YOUNG BEATS, Agnieszka Wiechnik, Eris Is My Homegirl i Marzena "Zocha" Buczek to uczestnicy pierwszego odcinka 11. edycji programu "Must Be The Music. Tylko Muzyka", którzy zebrali komplet głosów jurorów.

Eris Is My Homegirl to zespół, który pojawił się już programie „Must Be The Music”. Metalowcy wystąpili w 2. edycji telewizyjnego show Polsatu i zajęli drugie miejsce. Powrót zespołu wywołał mieszane uczucia wśród fanów programu, którzy dali temu wyraz w komentarzach na Facebeooku:

 

Olga Maria Garstka z piosnką „Zamozapłon” wzbudziła zachwyt u jurorów. "Takiej iskiereczki jeszcze nie mieliśmy! Cudny tekst, nic dodać, nic ująć" - oceniła Kora. "To się rzadko zdarzało na tej scenie. To jest pięknie spójne, naprawdę niezwykłe... Ucz się dalej, ale nie zgub tej naturalności! " – powiedział Adam Sztaba. "Jest w tobie garstka nieba" - podsumowała Elżbieta Zapendowska.

 

Young Beats z Krakowa zaprezentował utwór „Cool Kids” z repertuaru Echosmith i zebrał komplet głosów jurorów.

 

Agnieszka Wiechnik zmierzyła się z piosenką "Baby I Love You" Arethy Franklin. Wykonaniem zachwycała się Elżbieta Zapendowska i Tymon Tymański.

 

Marzena „Zocha” Buczek wystąpiła jako pierwsza. Zocha zaśpiewała kultową piosenkę zespołu Maanam – „Cykady na Cykladach”. Z reguły uczestnicy bają się sięgać po utwory z repertuaru Kory, aby nie narazić się na cierpkie uwagi wokalistki. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i Zocha zebrała cztery głosy na tak.

Zobacz także