Czekoladowe salami to deser pochodzący z Południa Europy. Jako salami lub czekoladowy salceson znany jest przede wszystkim we Włoszech i Portugalii. Ale takie ciasto bez pieczenia popularne jest także w Grecji i Turcji, gdzie nazywane jest mozaiką, a także w Rumunii – tu znane jest jako salami biszkoptowe. Podstawowe składniki czekoladowego salami to oczywiście kakao lub czekolada, rozdrobnione biszkopty lub herbatniki, masło oraz czasami jajka oraz mleko lub alkohol. Często dodawane są także orzechy i suszone owoce – rodzynki lub morele.
W Polsce również mieliśmy swoją wersję czekoladowego salami, znaną jako blok czekoladowy. Ten słodki przysmak największe triumfy święcił w latach PRL-u, gdzie był substytutem czekolady, która była praktycznie nieosiągalna. Dziś wszystkie składniki są dostępne bez problemu, możemy zatem przygotować czekoladowe salami według oryginalnego przepisu.
Składniki na salami czekoladowe
- 150 g czekolady, ciemnej
- 75 g masła
- 0,6 szklanki mleka skondensowanego
- 100 g biszkoptów amaretti lub cantuccini , grubo potłuczonych
- 75 g migdałów
- 50 g rodzynek
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka kakao
- 1 szczypta soli
Przygotowanie salami czekoladowego
1. Migdały obieramy ze skórki i siekamy grubo nożem.
2. Pokruszoną czekoladę, masło, mleko skondensowane, cynamon oraz kakao i szczyptę soli wrzucamy do rondla o grubym dnie i podgrzewamy, aż czekolada się rozpuści. Masę cały czas mieszamy drewnianą łyżką.
3. Biszkopty amaretti lub cantuccini kruszymy na dość duże kawałki.
4. Pokruszone ciastka, migdały oraz rodzynki dodajemy do masy czekoladowej i wszystko dokładnie mieszamy. Najlepiej drewnianą łyżką.
5. Gotowe ciasto chwilę studzimy i wykładamy na folię spożywczą tak, żeby można było uformować gruby wałek. Owijamy ciasto szczelnie w folię i formujemy grubą kiełbasę, czyli właśnie salami lub salceson.
6. Gotowy deser wstawiamy do lodówki na minimum 60 minut.
7. Przed podaniem kroimy w grube plastry. Wierzch ciasta można posypać gorzkim kakao.
Aby ułatwić sobie przygotowanie ciasta można masę czekoladową przełożyć do płaskiej foremki wyłożonej folią spożywczą. Wówczas nie uzyskamy efektu owalnego „salcesonu”, ale smak pozostanie równie wspaniały.