„M jak Miłość”. Napad na Ulę
„M jak Miłość” to niekwestionowany lider wśród polskich seriali; produkcja TVP od prawie 19 lat gości na ekranach telewizorów ku radości widzów, którzy z ogromnym zainteresowaniem śledzą serialowe wątki. O tym, że scenarzyści doskonale wiedzą, jak utrzymać uwagę odbiorców, świadczyć mogą nieoczekiwane zwroty akcji, a tych w „Emce” nie brakuje! Niedawno – w dość dramatycznych okolicznościach – z życiem pożegnał się psychopata Artur Skalski (Tomasz Ciachorowski), który stanowił spore zagrożenie dla Izy (Adriana Kalska) i Marcina (Mikołaj Roznerski).
Teraz wiele wskazuje na to, że o śmierć otrze się także… Janek! (Tomas Kollarik). Zakochany w Uli (Iga Krefft) policjant doskonale będzie sobie zdawał sprawę z tego, iż żona Bartka (Arkadiusz Smoleński) może być w niebezpieczeństwie. Wszystko za sprawą ciemnej przeszłości Lisieckiego, który będzie musiał uciekać z Grabiny przed gangsterem Grzelakiem (Jakub Kornacki). Ten z kolei skupi się jednak na tym, by zaszkodzić jego najbliższym…
Strzelanina w „M jak Miłość”
Jak podaje portal: superseriale.pl, Ula zostanie napadnięta w lesie, a w jej obronie stanie właśnie Janek. W pewnym momencie dojdzie do strzelaniny, w której były partner Lisieckiej zostanie ranny! Jan w ciężkim stanie trafi do szpitala, gdzie lekarze będą walczyć o jego życie. Przy szpitalnym łóżku policjanta czuwać będzie Ula, która zda sobie sprawę, że wciąż coś do niego czuje… Widząc to Bartek, który wróci do Grabiny, w 1471. odcinku zdobędzie się na trudną rozmowę z żoną, a w pewnym momencie poprosi ją o rozwód! Jak na taką propozycję zareaguje Ula? Czy lekarzom uda się uratować Janka? Jak obecność rywalki czuwającej przy policjancie odbierze zakochana w nim Sonia (Barbara Wypych)? Tego i wiele więcej dowiemy się, oglądając najnowsze odcinki „M jak Miłość” w poniedziałki i wtorki o godz. 20:55 w TVP 2!