Ostatnio na Instagramie Lenki Kliment pojawił się zbiór zabawnych filmików pokazujący jak tak naprawdę wygląda życie dwojga tancerzy i gdzie powstają najlepsze choreografie.
"CZESKA KUCHNIA Nie gotujemy, tylko tańczymy. Jak już wiele razy w wywiadach w gazetach, TV, znajomym mówiliśmy, choreografie nie tylko do TZG ale też dla par do ślubu, na latino ladies, na obozy, parom tanecznym... tworzymy właśnie w ,,naszej” (mieszkanie wynajmujemy) kuchni.
Tak... tu na tych 2x2 m! Można? ... można Od samego początku co jesteśmy z Jankiem razem, pomagamy sobie układać choreografie, a najlepiej nam to wychodzi rano w kuchni Zrobiłam taki bardzo mały skrót różnych video z różnych okresów i różnych tańców aby Wam pokazać jak to u nas w tym czeskim małżeństwie jest Wiele razy pytacie mnie.. ,,Po jakiemu w domu Wy właśnie gadacie?” No to macie odpowiedz... NIKT JUZ NIE ROZUMNIE O CO CHODZI To CZESKI FILM Ale my się świetnie rozumiemy
Są napisy, trochę po polsku trochę po czesku.. ciekawe czy zrozumiecie UWAGA! Janek się zgodził żebym wrzuciła nawet w majtkach. No bo tak to jest... wstajemy rano przed treningiem, wyjazdem czy pokazem i robimy! Ja w piżamie.. hmm różne kreacje są... ale mamy dystans! I wy tez go miejcie Mam nadzieję że przy oglądaniu tych trzech części, będziecie się świetnie bawić, dodaje Wam pozytywnej energii, albo nawet chęci do tańca! Bardzo się cieszę i jestem mega wdzięczna za to, że mam takiego wspaniałego męża, z poczuciem humoru, dystansu i że prowadzi mnie w życiu w właściwym kierunku, nie tylko w tańcu Mamy wspólna pasje, a to jedna z najważniejszych rzeczy! Kochamy siebie, kochamy pieski i kochamy tańczyć!!!! Aaa... no teraz to już kocham i POLSKE No to powód, że tańczyć naprawdę można wszędzie (Uwaga tylko na patelnie)" – podpisała wideo Lenka
Lenka i Jan Kliment. Historia miłości
Lenka i Jan Kliment poznali się kiedy ona miała zaledwie 10 lat, jej nauczyciel tańca zaprosił 25-letniego Janka żeby poprowadził o zajęcia dla dzieciaków. Lenka jeszcze kilkakrotnie uczestniczyła w warsztatach prowadzonych przez Janka, jednak dopiero dzięki polskiej edycji „Tańca z gwiazdami” między nimi zrodziło się uczucie. Wiosną 2009 roku Janek poprosił Lenkę, aby zatańczyła z nim na castingu do programu.
Nie miałem partnerki. Kogo wziąć? Poprosiłem Lenkę. Wzięliśmy udział w castingu, dostałem się. – powiedział Kliment
Nikt mi nie wierzy, Jan też nie, ale przysięgam, że nic sobie nie myślałam. Powiedział, że pokaże mi Warszawę i program. Chciałam wyjechać z Ostrawy, żeby zapomnieć o rozstaniu z moim partnerem. Mnie pytali, czy też bym chciała wystąpić w programie, ale bałam się wtedy i nic nie rozumiałam po polsku. – dodała Lenka
Aby podziękować Lence, Janek postanowił zaprosić ją do Warszawy.
Zamiast trzech dni zostałam tydzień. A miałam pracę w Ostrawie, musiałam dzwonić, żeby wziąć urlop. – powiedziała w jednym z wywiadów Lenka