Paul McCartney w "Carpool Karaoke". James Corden nie mógł powstrzymać łez!

Formuła "Carpool Karaoke" jest prosta - zaproszone gwiazdy śpiewają przeboje jadąc samochodem. Program cieszy się ogromną popularnością i ma już miliony fanów na całym świecie. Gospodarzem jest James Corden.

Ostatni odcinek programu najprawdopodobniej przejdzie do historii. Corden postanowił zaprosić artystę, który jest "żyjącą legendą". W jego samochodzie pojawił się Paul McCartney!

Corden razem ze swoim wyjątkowym gościem przemierzył uliczki Liverpoolu, śpiewając i opowiadając o czasach młodości i dzieciństwa. Panowie wspólnie wykonali niezapomniane przeboje Beatelsów, jak „Penny Lane”, „Drive My Car” czy „Let It Be”… Poza żartami i zabawnymi anegdotami, był też czas na szczere wspomnienia.

Trzeba przyznać, że to prawdopodobnie jeden z najbardziej wzruszających odcinków show – nie obyło się bez łez. Zobaczcie sami:

Paul McCartney nagrywa właśnie swoją nową płytę. Po 5 latach, na rynek muzyczny trafi kolejny album „Egypt Station”. Premiera planowana jest na 7 września 2018 r.

Najnowszy krążek artysty promują dwa single „I Don’t Know” i „Come On To Me”:

 

 

 

 

Zobacz także