8 czerwca odeszła jedna z najbardziej znanych osobistości środowiska kulinarnego, szef Anthony Bourdain. Kucharz był też bardzo dobrze znany z telewizji. Prowadził on liczne programy podróżniczo-kulinarne, takie jak "Anthony Bourdain: No Reservations", "The Layover" oraz "Anthony Bourdain: Parts Unknown", które emitowane są między innymi na kanałach Travel Channel i Kuchnia+. Był także jurorem w brytyjskiej oraz amerykańskiej edycji programu "The Taste".
Jak podaje telewizja CNN, Bourdain w wieku 61 lat popełnił samobójstwo poprzez powieszenie. Szef kuchni został znaleziony martwy w pokoju hotelowym w Strasburgu we Francji przez bliskiego przyjaciela i francuskiego kucharza, Erica Riperta. Anthony Bourdain był w trakcie przygotowywania kolejnego odcinka swojego znanego na całym świecie programu o podróżach kulinarnych.
Bourdain był dwukrotnie żonaty. Od 1985 do 2005 roku był związany z Nancy Putkoski, zaś w 2007 roku wziął ślub z Ottavią Busią, z którą rozstał się w 2016 roku. Miał córkę Ariane. Od roku związany był z włoską aktorką Asią Argento.
42-letnia aktorka po śmierci szefa kuchni podzieliła się pełnym emocji i rozpaczy wpisem, w którym wyznała, że jest zdewastowana. Argento prosi też o uszanowanie prywatności.
"Anthony dawał z siebie wszystko we wszystkim, czego się podejmował. Jego genialny, nieustraszony duch poruszył i zainspirował tak wielu, a jego hojność nie znała granic. Był moją miłością, moją skałą, moim obrońcą. Jestem bardziej niż zdruzgotana. Moje myśli są teraz z jego rodziną. Proszę o uszanowanie ich, a także mojej prywatności" – można przeczytać na jej profilach w mediach społecznościowych.
Śmierć Bourdaina była też ogromnym ciosem dla fanów i współpracowników kucharza. Stacja CNN, z którą szef kuchni współpracował od lat, potwierdziła jego śmierć w oficjalnym oświadczeniu:
"Z niezwykłym smutkiem potwierdzamy śmierć naszego przyjaciela i kolegi, Anthony'ego Bourdaina. Jego zamiłowanie do wielkich przygód, nowych przyjaźni, dobrego jedzenia i picia, a także niewykłe opowieści ze świata czyniły go niesamowitym gawędziarzem. Jego talenty nigdy nie przestawały nas zadziwiać i będzie nam go bardzo brakować. Nasze myśli i modlitwy w tym trudnym czasie kierujemy w stronę jego córki i rodziny".