Gdzieś tam kiedyś przed kilkoma lub kilkudziesięcioma laty stanęli na scenie by zaśpiewać i zagrać dla swoich wiernych fanów, po raz ostatni... Te pamiętne, przejmujące momenty zostały zarejestrowane na taśmach i przede wszystkim w naszej muzycznej wyobraźni. I właśnie dziś, 1 listopada wrócimy myślami do zapisanych nut, do wypowiedzianych słów i do ciągle niesamowicie brzmiących melodii.