Gdzieś na ulicach miasta Pangkor w Malezji uliczny grajek próbował zarobić, umilając przechodniom czas swoją muzyką. Niestety nikt nie reagował na grę mężczyzny, nikt nie darował mu pieniędzy, więc chciał już zakończyć swój występ. Jednak gdy zauważył cztery małe kotki, zdecydował dalej grać małym słuchaczom. Kotki były zapatrzone w mężczyznę, który grał na gitarze, pokazując, że im bardzo się podoba grana przez grajka muzyka. Na koniec występu mężczyzna podziękował zwierzakom za uwagę.