38-letni artysta, mimo poważnych problemów zdrowotnych udowadnia, że poczucie humoru go nie opuściło i nie zamierza przestać walczyć o szybki powrót do zdrowia.
„Do pamiętnika: jutro Światowy Dzień Udaru. Ja obchodzę go od kilku dni. Żegnaj kebciu, witaj marchewko. Pozdrawiam Was. Wrócę silniejszy” – zapewnia Internautów.
Poza bogatym dorobkiem artystycznym i silną pozycją w branży muzycznej, Królik jest również trzykrotnym laureatem prestiżowego Fryderyka.
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!