Z informacji przekazanych przez portal wynika, że Chiny nie przejmują się liczbą chorych aż tak bardzo i wskazują, że jest to typowe dla okresu zimowego, w jakim jesteśmy. Służby sanitarne, w odpowiedzi na obawy społeczne, przypominały o zachowaniu odpowiedniej higieny i spokoju. Indyjski serwis Ndtv zauważa natomiast, że kraje graniczące z Chinami już rozpoczęły ścisły monitoring tej sytuacji. Same Indie zapewniają, że nie odnotowały wzrostu chorób układu oddechowego. Natomiast według Teheran Times, Światowa Organizacja Zdrowia nie uznała wzrostu zakażeń za wymagający interwencji. Jak przekonują eksperci, nie jest to zagrożenie na miarę COVID-19.
Zarażenie wirusem hMPV: jakie objawy?
Ludzki metapneumowirus (hMPV) wywołuje infekcje górnych dróg oddechowych, które objawiają się: gorączką, kaszlem, katarem czy dusznościami. W 2001 roku odkryli go naukowcy z Holandii, jednak badania wskazały, że krążył on w otoczeniu już od 60 lat. Zakażenie następuje przez kontakt z kroplami wydzielanymi w trakcie kaszlu czy kichania. Wirus może też przenosić się poprzez dotknięcie zanieczyszczonych powierzchni, a wzrosty zakażeń występują głównie zimą i wczesną wiosną. Choroba wywołana hMPV raczej ma łagodny przebieg, lecz przy dzieciach, starszych lub osobach z obniżoną odpornością, istnieje ryzyko poważnych komplikacji, takich jak np. zapalenie płuc. Ci, którzy są w grupie ryzyka, powinni unikać kontaktu z osobami przeziębionymi oraz stosować środki ostrożności w miejscach publicznych.