Kwas omega-3: suplement czy zagrożenie?
Z opublikowanych w czasopiśmie „BMJ Medicine” wyników badania przeprowadzonego przez zespół z Wielkiej Brytanii wynika, że suplementacja kwasami omega-3 może nieść za sobą poważne zagrożenia dla zdrowia. Regularne stosowanie oleju rybnego, jak pokazuje badanie, zwiększa ryzyko wystąpienia zawału serca oraz udaru mózgu.
Szczegóły badania: co mówią liczby?
Badanie, które przygotowało Biobank UK, objęło ponad 415 tys. uczestników w wieku od 40 do 69 lat. Przez 12 lat naukowcy monitorowali ich stan zdrowia, odkrywając, że u jednej trzeciej zdrowych osób regularnie przyjmujących suplementy z kwasami omega-ryzyko wystąpienia migotania przedsionków wzrosło aż o 13%, a ryzyko udaru o 5%.
Alternatywa dla suplementów
Zanim zdrowe osoby sięgną po suplementy z kwasami omega-3, powinny najpierw zbadać poziom tych kwasów w organizmie. Według badaczy, w przypadku stwierdzenia niedoborów, znacznie lepszym i bezpieczniejszym rozwiązaniem jest zmiana diety na bogatą w ryby takie jak makrela, tuńczyk, łosoś, sardynki, pstrąg czy śledzie. Naukowcy podkreślają również, że suplementy z kwasami omega-3 mogą zawierać zanieczyszczenia i metale ciężkie, co stanowi dodatkowe ryzyko dla zdrowia.
Artykuł ten ma charakter informacyjny i nie zastępuje porady lekarskiej. W przypadku jakichkolwiek niepokojących objawów skonsultuj się z lekarzem.
Źródło: rynekzdrowia.pl