Polska porcelana „Karolina” znika po 160 latach
Zakłady Porcelany Stołowej „Karolina” w Jaworzynie Śląskiej, symbol polskiej tradycji i rzemiosła, ogłosiły upadłość. Po ponad 160 latach działalności, fabryka, która była świadkiem wielu historycznych zmian, nie znalazła nabywcy. Syndyk miał nadzieję na zainteresowanie, ale cena wywoławcza ponad 45 mln zł nie przyciągnęła inwestorów. W lutym 2024 roku, jak informuje Radio ZET, „Karolina” oficjalnie zakończyła działalność, pozostawiając za sobą 180 osób bez pracy.
Upadek legendy
Historia „Karoliny” to opowieść o przetrwaniu i dostosowywaniu się do zmieniających się czasów. Od małej fabryki założonej w 1860 roku przez mistrza murarskiego Augusta Rappsilbera, przez znacjonalizowanie i nadanie nazwy w 1954 roku, aż po próby ratowania płynności finansowej przez Agencję Rozwoju Przemysłu i zmianę właściciela na HM Investment. Niestety, ostatnie lata nie były łaskawe dla branży porcelany, a „Karolina” mimo swojego bogatego dziedzictwa i wysokiej jakości produktów, nie uniknęła trudności finansowych - donosi portal money.pl.
Region pożegnał swoją porcelanową dumę
„Karolina” nie była jedyną fabryką porcelany na Dolnym Śląsku, ale jej zamknięcie symbolizuje koniec pewnej epoki. Region, znany kiedyś z prężnie rozwijającej się produkcji porcelany, teraz musi zmierzyć się z rzeczywistością, w której ostatnie tego typu zakłady kończą swoją działalność. Rok wcześniej podobny los spotkał Zakłady Porcelany „Krzysztof” w Wałbrzychu.
Źródło: money.pl