Agnieszka Kaczorowska zyskała popularność i rozpoznawalność jako Bożena Lubicz z „Klanu”. Aktorka, która dorastała na oczach widzów, równolegle trenowała i szlifowała swoje taneczne umiejętności. Wielokrotnie nagradzana tytułami mistrzowskimi tancerka dziś reprezentuje najwyższą, międzynarodową klasę taneczną „S” w tańcach latynoamerykańskich i standardowych. Kilka lat temu pokazała już, co potrafi w „Tańcu z gwiazdami”. Czy w najnowszej edycji znów zachwyci? Wiele na to wskazuje.
Zwyciężczyni „Tańca z gwiazdami” powraca. Tym razem Kaczorowska zatańczy z Gurłaczem
Przypomnijmy, Agnieszka Kaczorowska przez cztery lata była jedną z trenerek w polsatowskiej odsłonie „Tańca z gwiazdami”. Partnerowała wówczas Rafałowi Maślakowi, Łukaszowi Kadziewiczowi, Nikodemowi Rozbickiemu, Antkowi Smykiewiczowie, Michałowi Malinowskiemu i Krzysztofowi Wieszczkowi, z którym wygrała Kryształową Kulę w 2015 roku. Czy dekadę później powtórzy ten sukces z Filipem Gurłaczem? Tego dowiemy się niebawem.
W trakcie wywiadu została zapytana o męża. Wymowne słowa Agnieszki Kaczorowskiej
Agnieszka Kaczorowska, podobnie jak inni uczestnicy „Tańca z gwiazdami” pojawiła się na konferencji prasowej Polsatu. Dziennikarz portalu Świat Gwiazd rozmawiał z nią nie tylko o powrocie do tanecznego show. W pewnym momencie zdecydował się zboczyć na temat życia prywatnego. Dopytywał, jak 32-latka czuje się z tym, że niemal każda jej wypowiedź medialna jest konfrontowana z jej mężem, Maciejem Pelą.
Czytaj także: Kaczorowska zdradziła powód rozstania z mężem? „Chcę być kobietą, która nie musi być lokomotywą”
Tancerka westchnęła wymownie, a następnie powiedziała: „No jakby nie mogę z pewnymi rzeczami niczego zrobić. Wiesz, ja pracuję w tych mediach od 25 lat. Mam tutaj swój fundament. To jest moja praca od zawsze, więc unikanie rozmowy, byłoby rezygnacją z pracy, a praca w życiu jest ważna”.
W każdym dorosłym życiu trzeba pracować i zarabiać pieniądze
– podkreśliła z uśmiechem.
Dodała też, że chciałaby, żeby ludzie poznali ją taką, jaka jest naprawdę. Jednak zaznaczyła, że nie wierzy w to, że poprzez działalność w mediach czy wywiady może pokazać się tak szczerze, jak jest to możliwe np. w relacji przyjacielskiej. Czy program, w którym występuje w roli trenerki, a nie gwiazdy, to zmieni?
Mam takie marzenie, żeby się bardziej prawdziwie pokazać, ale nie do końca wiem, jak by to się miało zadziać. Może rzeczywiście trochę lepiej mnie teraz ludzie poznają. Zwłaszcza, że długo nie tańczyłam, tak? W sensie, że ten program, kiedy robiłam, byłam zupełnie inną osobą. To był zupełnie inny etap mojego życia. Nie miałam dzieci, nie miałam tego całego doświadczenia, które mam teraz, więc może parę osób trochę się do mnie zbliży… a może nie? A może mnie będzie jeszcze bardziej nie lubić? I ok.
- Maciej Pela nie żałuje rozstania z Agnieszką Kaczorowską? „Być może bardzo dobrze, że się rozwodzę”
- Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela szykują się do rozwodu. Mowa o ugodzie
- Wiadomo, z kim Ola Filipek zatańczy w „Tańcu z gwiazdami 16”! Widzowie show dobrze go znają
- Wszystkie pary „Tańca z gwiazdami” ujawnione! Oficjalnie ogłoszono listę uczestników