Finał „Ślubu od pierwszego wejrzenia” – kiedy?
10. edycja „Ślubu od pierwszego wejrzenia” powoli dobiega końca. W tym sezonie ponownie poznaliśmy trzy pary, które po raz pierwszy spotkały się w dniu ślubu. Byli to:
- Agnieszka i Damian,
- Joanna i Kamil,
- Agata i Piotr.
Czy wszystkie trzy duety pozostaną w małżeństwie? Tego dowiemy się już dziś! O godzinie 21:30 w telewizji TVN rozpocznie się ostatni odcinek, w którym uczestnicy zadecydują, czy chcą kontynuować znajomość czy wziąć rozwód. Finał będzie można oglądać również online na platformie Player.
„Ślub od pierwszego wejrzenia”: uczestnicy
Pary, których losy mogliśmy oglądać w tym sezonie, dostarczyły nam wielu emocji. Szczególnie jedna z nich, a mianowicie: Piotr oraz Agata. Każde z nich miało mocny charakter, o czym przekonaliśmy się zwłaszcza w 10. odcinku. Doszło tam do ogromnej awantury, podczas której sfrustrowanej Agacie puściły nerwy. Zachowanie męża doprowadziło ją do ostateczności.
„Czemu nie możesz na chwilę się k**wa też zamknąć i zgodzić ze mną? Tylko nie, nie, nie. Dopiero się zamykasz, jak już k**wa jest za późno, gdzie ja już wybucham. I znowu będzie taka sama atmosfera przez cały k**wa dzień. Bo nie możesz na chwilę zapomnieć, że nie jesteś sam na tym świecie, tylko jesteśmy w tym razem” – powiedziała do partnera.
Całkowicie inna sytuacja miała miejsce u Kamila i Joanny. Tutaj zdecydowanie brakowało przysłowiowej „chemii”, a żona dość mocno dystansowała się od męża, co skutecznie zniechęcało go od podejmowania kolejnych działań. W zeszłotygodniowym odcinku nastąpił jednak przełom – Kamil i Asia zdecydowali się pierwszy pocałunek. Mało tego, wyszło to z inicjatywy kobiety. To wydarzenie sprawiło, że w mężu na nowo pojawiła się iskierka nadziei i „zobaczył w tym jakąś przyszłość”.
Relacja Damiana i Agnieszki zdecydowanie napawała widzów największym optymizmem. Uczestnicy wydawali się być sobą zainteresowani, okazywali również sobie czułości. W pewnym momencie pojawił się także temat przeprowadzki męża do żony. Martwiący okazał się być jednak zwiastun 12. odcinka programu.
Z ust Agnieszki padło tam zdanie, z którego wynikało, że między małżonkami coś się popsuło.
W pewnym momencie uznałam po prostu, że Damian stawia granicę między nami, że nasza relacja się nie rozwija.
W kolejnym fragmencie Damian potwierdził, że były ciche dni.
Nie odzywaliśmy się chwilę do siebie – powiedział.
Czy Agnieszka i Damian pokonają próbę i pozostaną w małżeństwie? Czy związek Agaty da się jeszcze uratować i czy Joanna otworzy się na Kamila? Tego dowiemy się już dziś w wielkim finale „Ślubu od pierwszego wejrzenia”.