Poplista

1
Sylwia Grzeszczak Latawce
2
ATB, Dopamine Don't Stop (I Wanna Know)
3
Carla Fernandes Więcej

Co było grane?

19:31
Arcane / League of Legends / Stromae / Pomme Ma Meilleure Ennemie
19:33
Meghan Trainor Criminals
19:40
Donatan / Cleo / Hinol Polska Wersja Jabłonie

Na jego udział w „TzG” czekały wszystkie Polki. Wielokrotnie odmawiał. Oto powód

Trwa 15. edycja „Tańca z gwiazdami”, a o Kryształową Kulę walczy między innymi Maciej Zakościelny. Informacja o jego udziale w tanecznym show była prawdziwą sensacją. Aktor wcześniej odrzucał propozycje od produkcji. Teraz ujawnił powód.
Maciej Zakościelny i Sara Janicka, fot. AKPA/Piętka Mieszko

Taniec z gwiazdami”. Maciej Zakościelny i Sara Janicka

„Taniec z gwiazdami” zawsze wzbudza wielkie emocje u fanów. Te sięgają zenitu nie tylko w trakcie trwania poszczególnych edycji, ale także w momencie, kiedy produkcja ogłasza listę uczestników. Widzowie marzą o tym, aby zobaczyć na parkiecie swoich idoli. Na jedno z nazwisk musieli czekać naprawdę długo. Mowa o Macieju Zakościelnym, w którym od lat kochają się Polki. Aktor zdecydował się spróbować swoich sił i w 15. edycji „Tańca z gwiazdami” o Kryształową Kulę walczy w parze z Sarą Janicką.

Maciej Zakościelny odmawiał udziału w „Tańcu z gwiazdami”

Okazuje się, że Maciej Zakościelny wielokrotnie otrzymywał propozycje udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Aktor jednak odmawiał. W rozmowie z Jastrząb Post ujawnił, że zaproszenia pojawiały się już w pierwszych edycjach tanecznego show. Priorytetem było dla niego wtedy aktorstwo, w którym stawiał pierwsze kroki.

Tak, miałem propozycję już wcześniej, nawet kiedy ten program się zaczynał, były tam lata 2000, 2006, 2005, 2004... Wtedy zaczynałem stawiać tak naprawdę pierwsze kroki w aktorstwie, poważnym aktorstwie i wydawało mi się, że tamten świat jest jeszcze niezgłębiony przeze mnie, a to było moje marzenie, żeby tam być. Więc jakby nie miałem przestrzeni na taki program – wyznał.

Wyjaśnił, że teraz znalazł jest na takim etapie w swoim życiu, w którym może spróbować nowego wyzwania.

Teraz, po blisko dwudziestu paru latach bycia w zawodzie aktora, i na scenie, i przed kamerą, tak poczułem, że to jest jakieś fajne wyzwanie, nowe. I to jest taki świat, w którym chciałbym trochę pobyć. Poza tym myślę, że jestem dużo bardziej świadomy i jakoś tak świadomie ten cały proces dla mnie przebiega, i mogę go naprawdę fajnie dla siebie wykorzystać – tłumaczył Zakościelny.

Czytaj dalej:
Polecamy