Zachowanie Barona zaskoczyło widzów „The Voice Kids”
Niedawno rozpoczęła się ósma edycja programu „The Voice Kids”. Tym razem trenerami, kompletującymi wokalne drużyny, są: Natasza Urbańska, Cleo oraz Tomson i Baron. W sobotnim odcinku spore zamieszanie wzbudziła Emilia Bednarz. 13-latka przygotowała piosenkę „Deszcz” z repertuaru Patrycji Markowskiej. Jej interpretacja sprawiła, że odwrócono wszystkie fotele! Szybko okazało się, że nastolatka już kiedyś próbowała swoich sił w programie, jednak w szóstym sezonie nie przeszła etapu przesłuchań w ciemno. Tym razem jurorzy nie mieli wątpliwości, że to odpowiedni czas dla uczestniczki, by rozwinąć swoje skrzydła w muzycznym show TVP.
Nie przegap: Trenerka i finalista „The Voice of Poland” zaręczeni? Lanberry pochwaliła się pierścionkiem!
„Słychać większą siłę w twoim głosie” - przyznała Cleo, a Tomson dodał: „Słychać, że w takim występie dwa lata temu miałaś już ten pomysł i wiedziałaś, jak to ma brzmieć, ale głos trochę nie doganiał twoich pomysłów”. Rozmowę przerwał Baron, a właściwie telefon, który do niego zadzwonił.
Aleksander Milwiw-Baron nie mógł czekać! Odebrał od niej na planie „The Voice Kids”
„Przepraszam, muszę odebrać. Patrycja Markowska akurat do mnie zadzwoniła” - powiedział trener przed kamerami. Muzyk Afromental zaskoczył wszystkich i przekazał telefon nastoletniej wokalistce, czym sprawił jej ogromną niespodziankę:
Gratuluję ci! (...) Życzę ci dużo siły. (...) Zawsze dla artysty, dla twórczy, jak ktoś wybiera jego piosenkę, to jest wielkie wyróżnienie. Oddaję ci całe serce, zapraszam cię na jakiś koncert, to razem też zaśpiewamy.
Emilia Bednarz postanowiła dołączyć do drużyny Barona i Tomsona.
Czytaj także: Zaskakujące wyznanie Aleksandra Milwiw-Barona. Wszystko się nagrało