Co dalej z „Kołem fortuny”? Wyniki oglądalności mówią same za siebie

„Koło fortuny” od niedawna ma zmienionych prowadzących. Jak wynika z danych dotyczących liczby widzów, którzy oglądają nowe odcinki teleturnieju, para nie przyciąga do siebie większej liczby osób niż poprzedni gospodarze. Format zaliczył spadek.

Nowi prowadzący „Koła fortuny”

Niedawno w „Kole fortuny” zaszła prawdziwa rewolucja. Z teleturniejem pożegnali się Norbert „Norbi” Dudziuk oraz Izabella Krzan. Długo trwały spekulacje na temat tego, kto zajmie ich miejsce. W końcu oficjalnie ogłoszono, że będą to Agnieszka Dziekan i Błażej Stencel. Zmiana wiązała się z dużymi emocjami wśród fanów formatu. Debiut nowej pary oceniano różnie – jednym podobali się bardziej, drugim mniej.

O nowych gospodarzach wypowiedział się też sam Norbi. Jego zdaniem, Dziekan i Stencel dali sobie radę.

Bardzo sprawnie to robią, na luzie. Jest kolorowo, widać, że oglądali nasze odcinki – mówił na łamach Plejady.

Ile osób ogląda „Koło fortuny”?

Portal Wirtualne Media poinformował, ilu widzów ogląda nowy sezon teleturnieju, który prowadzony jest przez Agnieszkę Dziekan i Błażeja Stencela. Wyniki z Nielsen Audience Measurement mówią same za siebie – nie jest najlepiej. W okresie od 2 do 11 września 2024 roku, średnia widownia wyniosła 722 tys. osób. Największą popularnością cieszył się odcinek z 8 września, który leciał u miliona widzów.

Skandaliczne zachowanie uczestniczki „The Voice of Poland” wobec Kuby Badacha. Widzowie oburzeni

Powyższe dane serwis porównał z wynikami teleturnieju z poprzedniej jesieni. Jak się okazuje, pierwsze 10 odcinków „Koła fortuny” emitowanych w TVP2 od 28 sierpnia do 6 września 2023 roku miało o 102 tys. widzów więcej niż obecnie. Ogólna oglądalność programu wynosiła wtedy 825 tys., a to znaczna różnica.

Zobacz także