Co dalej z „Halo, tu Polsat”? Wyniki oglądalności nie zostawiają złudzeń

W ostatni piątek Polsat ruszył ze swoją śniadaniówką, do której zaangażowano jako prowadzących: Katarzynę Cichopek i Macieja Kurzajewskiego, Paulinę Sykut-Jeżynę i Krzysztofa Ibisza oraz Agnieszkę Hyży i Macieja Rocka. Są już wyniki oglądalności pierwszych odcinków. Dane sporo mówią.

Polsat ruszył ze śniadaniówką

Polsat od paru tygodni szumnie zapowiadał start śniadaniowego pasma, które ma być konkurencją dla pokazywanych przez TVP2 i TVN „Pytania na śniadanie” i „Dzień dobry TVN”. Jeszcze przed uruchomieniem projektu ujawniono, że prowadzącymi będą: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, Paulina Sykut-Jeżyna i Krzysztof Ibisz oraz Agnieszka Hyży i Maciej Rock, w programie mają pojawiać się też: Aleksander Sikora, Marcelina Zawadzka, Ewa Wachowicz czy Mateusz Gessler.

W przeciwieństwie do nadawanych codziennie programów śniadaniowych konkurencji, „Halo, tu Polsat” ma być pokazywany trzy razy w tygodniu – w piątki, soboty i niedziele od godziny 8. do 11. Pierwszy, emitowany 30 sierpnia odcinek poprowadzili Hyży i Rock, dwa kolejne – Cichopek i Kurzajewski. Znane są już wyniki oglądalności.

„Halo, tu Polsat” – oglądalność

Wiadomo już, ilu widzów miały trzy pierwsze wydania „Halo, tu Polsat” pokazywane w okresie od 30 sierpnia do 1 września 2024 roku. Jak informuje portal Wirtualne Media, zgromadziły one średnio 169 tys. widzów, przy czym grono oglądających powiększało się z odcinka na odcinek. Pierwszy zgromadził ich 133 tysiące, drugi – 177 tysięcy, a trzeci – 195 tysięcy. Serwis zauważa, że nie jest to jednak zaskoczeniem, bo „zasadniczo weekendowe wydania programów śniadaniowych mają więcej widzów niż odcinki emitowane w dni powszednie”.

„Startujemy jako ostatni program rynku. Mamy wsparcie promocyjne na start, ale potem przyjdzie twarda walka o wynik. Uruchamiałem już wiele programów, więc mam przypuszczenia jak może być. Pewnie do końca roku nie będziemy jeszcze nr 1, ale będziemy walczyć i rozpychać się na rynku. Myślę, że dwa sezony to potrwa” – deklarował zaś ostatnio Edward Miszczak.

Zobacz także