Skandaliczne wpisy Kanye Westa o dzieciach Beyoncé i Jaya-Z
Kanye West po raz kolejny wywołuje skandal w mediach społecznościowych. Tym razem raper zaatakował nie swoich dawnych przyjaciół z branży muzycznej, ale ich dzieci. W serii obraźliwych postów na platformie X (dawniej Twitter) uderzył w 7-letnie dzeci Beyoncé i Jaya-Z, kwestionując ich rozwój intelektualny. West twierdzi, że bliźniaki Rumi i Sir miały być jakoby poczęte metodą in vitro i zasugerował, że efektem tego mają problemy poznawcze.
Czy ktoś widział młodsze dzieci Jaya-Z i Beyoncé? Są opóźnione w rozwoju – napisał raper.
Post został szybko skasowany, ale wkrótce West udostępnił go ponownie, podkreślając, że nie usunął swoich słów z powodu wyrzutów sumienia, czy w trosce o dobro dzieci, ale obawy przed zawieszeniem konta.
„Jeśli Twitter usunie moje posty, to trudno, ale nikt, ani Jay-Z, ani nikt inny, nie ma nade mną władzy” – pisał Kanye.
Kanye West przekracza kolejne granice. Kim Kardashian ma dość
Skandaliczne wpisy Westa wywołały powszechne oburzenie. Sami Jay-Z i Beyoncé nie skomentowali tej sytuacji, jednak media donoszą, że Kim Kardashian, była żona Westa, jest „wstrząśnięta” i „oburzona” jego kolejnymi wybrykami. Bliskie jej osoby twierdzą, że ma dość skandali byłego męża i zamierza ograniczyć kontakt z nim do minimum. „Kim ma dość i przestała próbować być rozsądna w kwestii komunikacji z Kanye” – przekazuje źródło zbliżone do celebrytki.
Obelżywe wpisy na temat dzieci Beyoncé i Jaya-Z to tylko część trwającej od miesięcy serii kontrowersyjnych wypowiedzi Kanye Westa. Raper wielokrotnie publikował obraźliwe treści, antysemickie komentarze, nazistowskie symbole, wspierał osoby oskarżane o przemoc seksualną, a nawet wyznawał miłość Adolfowi Hitlerowi.
Niedawno West wywołał też skandal, gdy opublikował piosenkę, w której u boku aresztowanego za przestępstwa seksualne Diddyego pojawiła się jego 11-letnia córka North West, mimo sprzeciwu jej matki. Kim Kardashian miała podjąć kroki prawne, aby ograniczyć wpływ Westa na decyzje dotyczące ich dzieci.
Co poróżniło Jaya-Z i Kanye Westa?
Kanye West i Jay-Z przez lata uchodzili za jedną z najważniejszych duetów w świecie hip-hopu. Ich współpraca rozpoczęła się na początku lat 2000., gdy młody West produkował utwory dla Roc-A-Fella Records, wytwórni współzałożonej przez Jaya-Z. Ich relacja artystyczna osiągnęła szczyt w 2011 roku, kiedy wspólnie nagrali kultowy album „Watch the Throne” i wyruszyli razem w trasę koncertową. Choć przez długi czas byli bliskimi współpracownikami, ich relacja zaczęła się psuć, a na fali różnych kontrowersji Jay zaczął odcinać się od kolegi. Punktem zapalnym stała się nieobecność Jaya-Z i Beyoncé na ślubie Kanye z Kim Kardashian w 2014 roku, co West odebrał jako osobisty afront.
Czy Kanye West jeszcze się zatrzyma?
Kanye West, który w przeszłości był jednym z najbardziej cenionych artystów hip-hopowych, dziś bardziej niż muzyką, zasłynął skandalami i kontrowersyjnymi wypowiedziami. Jego najnowsze wpisy wydają się potwierdzać, że raper nie zamierza przestać wywoływać burz w mediach społecznościowych. Już teraz wiele firm i współpracowników zerwało z nim kontrakty, a jego ostatnie albumy nie cieszą się taką popularnością jak wcześniejsze. Kolejne skandaliczne zachowania Kanye mogą doprowadzić do jeszcze większej izolacji rapera w branży muzycznej.
- Jay-Z pozywa oskarżycielkę o gwałt i jej prawników. Kobieta miała przyznać się do fałszywych zeznań
- Kanye West zaangażował 11-letnią córkę do współpracy z Diddym. Kim Kardashian interweniuje
- Dużo plotkowano o jej relacji z Donaldem Trumpem. Właśnie ogłosiła, że spodziewa się dziecka
- Ciężarna Klaudia El Dursi drży ze strachu na myśl o córce: „Boję się, że odbierze mi tron!”
