Alba i Warren wzięli ślub w 2008 roku. Para, która doczekała się trojga dzieci: Honor, Haven i Hayesa, przez lata była uznawana za jedną z najbardziej stabilnych w Hollywood. Ich historia zaczęła się w 2004 roku, na planie filmu „Fantastyczna czwórka”, w którym Alba wcielała się w postać Sue Storm, a Warren pracował jako asystent produkcji. Pomimo krótkiego rozstania w 2007 roku, rok później wzięli ślub, zdając się zaprzeczać wszelkim plotkom i spekulacjom.
Spekulacje na temat rozwodu
Ostatnie miesiące przyniosły coraz więcej spekulacji dotyczących stanu małżeństwa Alby i Warrena. Jessica była widywana coraz częściej bez obrączki, co tylko podsyciło plotki o problemach w związku. Mimo to, jeszcze w listopadzie ubiegłego roku, para wyglądała na szczęśliwą podczas charytatywnej gali Baby2Baby, a w ostatni dzień roku celebrowali razem urodziny syna w parku rozrywki Universal Studios Hollywood.
Według najnowszych informacji, Jessica Alba i Cash Warren omawiają już szczegóły swojego przyszłego rozwodu.
„Staliśmy się współlokatorami”
W świetle niedawnych doniesień o rozstaniu Jessiki Alby z jej mężem, Cashem Warrenem, szczególnie poruszające wydają się słowa aktorki wypowiedziane kilka miesięcy wcześniej. W rozmowie z Katherine Schwarzenegger Pratt na potrzeby podcastu „BDA Baby”, Alba otworzyła się na temat swojego małżeństwa. Aktorka nie owijała w bawełnę, mówiąc:
Wszystko jest różowe przez pierwsze 2,5 roku, a potem stajecie się współlokatorami
Te słowa rzucają nowe światło na ostatnie miesiące małżeństwa aktorki.
W dalszej części rozmowy Alba przyznała, że znalezienie równowagi między obowiązkami zawodowymi a życiem rodzinnym stanowiło dla niej ogromne wyzwanie. „Jeśli udało ci się to w twoim związku, daj mi znać” - żartobliwie zwróciła się do Schwarzenegger Pratt, podkreślając trudności w pielęgnowaniu relacji z mężem w obliczu codziennych obowiązków.
Aktorka podkreśliła również znaczenie regularnych randek i otwartej komunikacji jako klucza do utrzymania zdrowej relacji. Mimo prób organizowania wspólnego czasu bez telefonów i codziennych rozpraszaczy, Alba przyznała, że nie zawsze udawało im się utrzymać tej praktyki.