Sara James zaśpiewała na dworcu w Londynie
Mamy powód do dumy! Sarą James znowu zachwyca się cały świat. Wszystko przez to, co stało się na jednym z dworców w Londynie. 16-letnia wokalistka podeszła do Juliena Cohena, znanego pianisty, który tam grał. Poprosiła go, aby zagrał utwór „Lovely” – to właśnie ta piosenka wybrzmiała na castingu do „America’s Got Talent” i zagwarantowała młodej artystce złoty przycisk od Simona Cowella. Sara zaczęła śpiewać, czym wprawiła w osłupienie wszystkich w pobliżu. Wokół zaczęło gromadzić się coraz więcej ludzi, a na nagraniu widzimy, jak reagują na umiejętności wokalne 16-latki. Film trafił na Instagrama Juliena, który podpisał wymownie:
Ona brzmi jak anioł!
„Czy to Sara James?”
Film został opublikowany na profilu Juliena 28 grudnia i w mniej niż jeden dzień zdobył ponad 100 tysięcy polubień. Pod nagraniem znalazło się też mnóstwo komentarzy od obserwujących z całego świata. Część od razu rozpoznała Sarę James i przypomniała, że młoda wokalistka właśnie tym przebojem zagwarantowała sobie miejsce w finale „America’s Got Talent”. Wiele wpisów podkreśla też, że Sara pochodzi z Polski:
- Dziewczyna z Polski. Niesamowite
- Jakim cudem ona nie jest znana? Jest lepsza niż większość wokalistów, jakich słyszałam kiedykolwiek,
- Polska jest z ciebie dumna!
- Sara, nasza polska duma! Kochamy cię!
