Obsesja Roberta Makłowicza
Robert Makłowicz to znany autor programów o tematyce kulinarnej. Widzowie mogli dzięki niemu poznać tradycje żywieniowe z różnych stron świata. Wiadomo, że cieszy się ogromną sympatią rodaków – Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie zawarł z nim nawet umowę, dzięki której osoby podróżujące komunikacją miejską w tym mieście mogą usłyszeć zapowiedzi przystanków właśnie czytane przez Makłowicza.
W ostatnim wywiadzie dla „Zwierciadła”, kucharz ujawnił swój sekret. O tym mogli nie wiedzieć nawet jego najwięksi fani.
„Jestem bardzo kobiecy”
Robert Makłowicz wyjawił, że dostrzega w sobie pewną kobiecą cechę. Może spędzać godziny na zakupach, co niezbyt podoba się jego żonie:
Jestem bardzo kobiecy. Spędzam w sklepie więcej czasu niż moja żona! Ona nie przepada za wspólnymi zakupami, uważa, że mitrężę czas. Mogę godzinami przymierzać, sprawdzać metki.
To jednak nie koniec. Robert Makłowicz ma pewną obsesję. Chodzi o kolekcjonowanie akcesoriów do pielęgnacji butów. Kucharz kocha też dbać o wygląd swojego obuwia:
— Mam całą szufladę pełną różnych akcesoriów do pielęgnacji butów. Każdy rodzaj skóry wymaga przecież innych narzędzi — inaczej czyści się welur, inaczej lakierowaną skórę. [...] A jak człowiek wypastuje trzy pary i tak patrzy na nie, czyściutkie, pachnące, to od razu mu lepiej [...]. Można je następnego dnia włożyć i zrobić wrażenie! Lubię też kupować buty.