Poplista

1
Sylwia Grzeszczak Latawce
2
ATB, Dopamine Don't Stop (I Wanna Know)
3
Carla Fernandes Więcej

Co było grane?

09:00
FAKTY RMF FM
09:06
Skaldowie Z kopyta kulig rwie
09:09
Fast Boy / Topic Forget You

Tak wyglądały ostatnie chwile życia Liama Payne’a. Ujawniono nagranie

16 października w tragicznych okolicznościach zmarł Liam Payne, gwiazda zespołu One Direction. Artysta miał zaledwie 31 lat. Wczoraj wieczorem, w Buenos Aires w Argentynie spadł z trzeciego piętra hotelu. Pojawiają się kolejne informacje, które rzucają nowe światło na wydarzenia poprzedzające tę tragedię.
Liam Payne, fot. Abaca/PAP/PA

Ogromne zniszczenia i narkotyki w hotelowym pokoju

Argentyńskie media jako pierwsze podały informacje dotyczące okoliczności, w jakich znaleziono ciało artysty, a także opublikowały zdjęcia z hotelowego pokoju, w którym przebywał przed tragicznym zdarzeniem.

Zdjęcia, do których dotarł argentyński dziennik „Clarin”, rzucają nowe światło na ostatnie chwile życia Payne'a. Na opublikowanych materiałach widać wnętrze apartamentu, które świadczy o dramatycznych wydarzeniach, jakie musiały się tam rozegrać. Zdjęcia ukazują rozbity telewizor, obok którego znajdował się kieliszek z niezidentyfikowaną substancją. Na zdjęciach dostrzec można również kawałki zwiniętej folii aluminiowej, zapalniczkę oraz biały proszek na stole. Co więcej, przypaloną folię znaleziono również w wannie, co może sugerować, że w pokoju odbywało się spożywanie substancji odurzających.

 

Poważne obrażenia

Zespół ratunkowy, który przybył na miejsce zdarzenia w ciągu zaledwie sześciu minut od otrzymania zgłoszenia, znalazł Payne'a leżącego na wewnętrznym patio hotelu. Niestety, jego obrażenia były na tyle poważne, że nie było możliwości reanimacji. W sieci pojawiło się nagranie rozmowy telefonicznej z numeru alarmowego 911, w której menadżer hotelu informuje, że jeden z gości, będący pod wpływem alkoholu i narkotyków, „niszczy wszystko” w swoim pokoju. Pracownik hotelu zwrócił się o „pilną” pomoc medyczną, wyrażając obawę, że życie gościa może być zagrożone.

Nagranie rozmowy z numeru alarmowego 

Nagranie rozmowy z numeru alarmowego 911, które zostało udostępnione w sieci przez Sky News, ujawnia dramatyczne chwile poprzedzające śmierć gwiazdy. Menadżer hotelu, identyfikujący się jako Esteban, opisuje sytuację jako pilną, zwracając uwagę na gościa pod wpływem alkoholu i narkotyków, który może stanowić zagrożenie dla własnego życia, znajdując się w pokoju z balkonem. Rozmowa ta rzuca światło na desperacką próbę zapewnienia pomocy Payne'owi w krytycznym momencie.

Liam Payne w Buenos Aires

Liam Payne przybył do Buenos Aires, aby uczestniczyć w koncercie swojego byłego kolegi z zespołu One Direction, Nialla Horana. Artysta był widziany na koncercie, tańczący i bawiący się zaledwie dwa tygodnie temu. W swoich ostatnich postach w mediach społecznościowych przed śmiercią Payne mówił o swoich planach na dzień spędzony w Argentynie, wspominając, że jest to „piękny dzień”. Jednakże, te nagrania zostały opublikowane kilka dni po ich zarejestrowaniu.

W związku z tragicznymi wydarzeniami, program „Britain's Got Talent” odwołał przesłuchania w Blackpool, które miały odbyć się dzisiaj. Matka Harry'ego Stylesa, innego członka One Direction, opublikowała na Instagramie krótką wiadomość: „Po prostu chłopak”. Wiele gwiazd, w tym przyjaciel Payne'a, Charlie Puth, wyraziło swój smutek i szok, nazywając Liama „zawsze takim miłym” człowiekiem.

Czytaj dalej:
Polecamy