Poplista

1
sanah było, minęło
2
Coldplay feelslikeimfallinginlove
3
Sarsa Jak w filmie

Co było grane?

00:19
Urszula Dziś już wiem
00:23
Britney Spears Oops!... I Did It Again
00:27
Olivia Addams Fool Me Once

Iwona z „Sanatorium miłości” tuż po ślubie z Gerardem podjęła ważną decyzję. Teraz prawda wyszła na jaw

Iwona Mazurkiewicz i Gerard Makosz poznali się w „Sanatorium miłości”. Dziś są małżeństwem z ponad rocznym stażem. Jak się okazuje, niedługo po ceremonii seniorka podjęła decyzję w ważnej sprawie.
Gerard Makosz i Iwona Mazurkiewicz. Fot. AKPA

Uczestnicy „Sanatorium miłości” i ślub

Iwona Mazurkiewicz i Gerard Makosz to uczestnicy programu: „Sanatorium miłości”. Bohaterowie randkowego show z Martą Manowską w roli prowadzącej poznali się w 2. sezonie, a między nimi narodziło się prawdziwe uczucie. Po zakończeniu przygody w „SM” Iwona i Gerard nie tylko rozwijali znajomość, ale też coraz śmielej myśleli o wspólnej przyszłości. Finalnie zakochani wzięli ślub! Uroczystość odbyła się w sierpniu zeszłego roku. Wśród gości weselnych nie zabrakło samej Manowskiej, a także kolegów i koleżanek nowożeńców z „Sanatorium…”.

Gerard i Iwona nie narzekają na nudę! Para aktywnie działa na wielu obszarach, a o swoich przygodach informują na specjalnych kontach w sieci: „Emeryci NIEemeryci”.  To właśnie tam kuracjuszka pochwaliła się kolejną zmianą w życiu. Iwona ponownie znalazła się przed telewizyjnymi kamerami! Partnerka Gerarda została bowiem zaproszona do jednego z lokalnych programów Telewizji Polskiej jako współprowadząca.

Iwona Mazurkiewicz i Gerard Makosz razem po „Sanatorium miłości”

Iwona Mazurkiewicz z „Sanatorium miłości 2” wyznała, iż  przez tydzień partnerowała prowadzącemu projekt TVP3 Katowice: „A kto nam zabroni”.

To program pogodny, optymistyczny, rozśpiewany i szyty na miarę, bo realizowany w ścisłej współpracy z telewidzami. Seniorzy śpiewają, tańczą, uprawiają sport. Są dowodem na to, że jesień życia, może być gorącym latem – brzmi opis.

Na widowni znalazł się również mąż gospodyni. Pamiątkowymi fotografiami para podzieliła się w sieci.

Iwona Mazurkiewicz-Makosz w TVP

Śledząc nagrania odcinków, można zauważyć, iż Iwona jest przedstawiana jako „Mazurkiewicz-Makosz”. Oznacza to, że po ślubie seniorka zaczęła posługiwać się dwuczłonowym nazwiskiem. Wcześniej uczestniczka „Sanatorium miłości” nie wspominała wprost o takiej zmianie, ale teraz nie ma już wątpliwości.

Pojawienie się Iwony i Gerarda w TV wzbudziło entuzjazm wśród internautów. Dowód? Pozostawione przez nich komentarze!

Super, Iwonko, pokazałaś klasę i o to chodzi, tak trzymaj.

Świetnie wyglądasz, Iwonko. Program zdecydowanie dla Ciebie.

Gratulacje!

Oglądaliście programy TVP z udziałem Iwony i Gerarda?

 

Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!

Czytaj dalej:
Polecamy

Więcej z kategorii: Plotki

Najchętniej czytane