Mieszkanie Martyny Wojciechowskiej doszczętnie zalane. „Mój dom jest pobojowiskiem”

Martyna Wojciechowska nie boi się nowych wyzwań

Martyna Wojciechowska niejednokrotnie pokazała, że „niemożliwe jest możliwe”. Podróżniczka często wychodzi poza swoją strefę komfortu i nie boi się nowych wyznań. Od 2009 prowadzi program „Kobieta na krańcu świata”, pokazując konflikty społeczne i życie w odległych zakamarkach. W rozmowie z portalem Plejada wyznała, że „życie jest czasem trudne do przewidzenia”. Zdarzały jej się sytuacje, które były niebezpieczne i musiała wtedy np. z czegoś zrezygnować.

Martyna Wojciechowska pokazała mieszkanie po zalaniu

Teraz podróżniczka na swoim profilu na Instagramie pokazała przykład tego, jak faktycznie trudno czasami coś przewidzieć. Mieszkanie Martyny Wojciechowskiej zostało doszczętnie zalane. Woda uszkodziła ponad 70% powierzchni domu. Wszystko to przez źle zaizolowany taras.

Od prawie 3 tygodni mój dom jest pobojowiskiem i jedną wielką suszarnią. Rury i maszyny są wszędzie. Pracują (i hałasują) dzień i noc. Uroki zalania przez źle zaizolowany taras.

Wyswietl ten post na Instagramie.

Post udostepniony przez (@)

Po odpompowaniu wody i suszeniu, kobietę czeka jeszcze skuwanie tynków i zrywanie części podłogi. Mimo to Martyna Wojciechowska nie traci pogody ducha. Wideo, na którym prezentuje swoje mieszkanie, nagrała w stylu popularnego obecnie filmiku, pokazując, co gdzie jest. Wpis skończyła w lekko humorystycznym tonie.

Póki co, tylko koty sypiają, jak gdyby nigdy nic.

• Rafał Brzozowski przekazał radosne wieści ws. nowej pracy. „Wiem, że czekacie”
• Kolejny koncert Smolastego odwołany „ze względów zdrowotnych”. Jest oficjalne oświadczenie współpracowników
• Norbi jest uzależniony. Szczere wyznanie muzyka: „to tak jak z alkoholem”