Sylwia Grzeszczak i Liber po rozstatniu
We wrześniu ubiegłego roku temu media obiegła informacja o rozstaniu Sylwii Grzeszczak i Libera. Artyści byli małżeństwem od 2014 roku i wspólnie wychowują córkę. O rozpadzie związku zdecydowali się poinformować fanów osobiście, publikując na Instagramie krótkie oświadczenie.
Przyjaźnimy i szanujemy się! Nadal pomagamy sobie w pracy i wychodzimy wspólnie na scenę (...) Przeżyliśmy razem wiele szczęśliwych lat. Jesteśmy rodzicami, mamy najwspanialszy skarb w życiu! Ukochaną i najważniejszą dla nas Bognę. To dla niej chcemy być najlepszą wersją siebie.
Jak ich życie wygląda teraz? Marcin Piotrowski ostatnio skupia się na zawodowych obowiązkach. Na swoim profilu zamieszcza relacje z kolejnych koncertów. Tymczasem jego była partnerka łapie oddech na słonecznej plaży po pracowitych tygodniach. Wokalistka regularnie koncertuje, a niedawno wydała wakacyjny przebój "och i ach", który błyskawicznie skradł serca słuchaczy podobnie, jak poprzednie "Bang Bang" i "Motyle".
Sylwia Grzeszczak opublikowała na Instagramie wakacyjne nagranie
Sylwia Grzeszczak zamieściła na Instagramie krótkie nagranie z plaży. 35-latka przechadza się po piaszczystym brzegu w promieniach słońca. Na ramieniu ma dmuchane koło do pływania i idąc śpiewa fragment swojego najnowszego singla. Z jej twarzy nie schodzi uśmiech! Wakacyjne ujęcie zachwyciło fanów artystki. Pod publikacją posypały się pozytywne komentarze. Internauci komplementowali nie tylko urodę i figurę artystki, ale przede wszystkim jej talent i najnowszy utwór, który jest idealny na lato. "Mega pozytywny hit na lato", "Moja ulubiona piosenka, aż się wszystkiego chce jak się jej słucha", "Kocham tę piosenkę, zasługuje ona na przebój lata tego roku", "Piękna i zdolna", "Jesteś cudowna", "Szczęśliwa dziewczyna" - czytamy pod postem.
Ale urlop Sylwii nie będzie trwał zbyt długo. Po koncertowym czerwcu, lipiec i sierpień zapowaida się równie pracowice. Artystka ma w planach wiele koncertów.