Tego się nikt nie spodziewał. Oto nowy, gorący hollywoodzki romans!

W świecie show-biznesu, gdzie plotki i spekulacje są na porządku dziennym, historia Meryl Streep i Martina Shorta wyłania się jako opowieść zaskakująco ciepła i pełna wzajemnego uznania. Od pierwszych domysłów, które pojawiły się po ich wspólnym występie na gali Złotych Globów, aż po niedawne potwierdzenie ich związku, droga tej pary zdaje się przypominać scenariusz hollywoodzkiego romansu.

Wszystko zaczęło się w styczniu zeszłego roku, kiedy Meryl Streep i Martin Short pojawili się razem na gali rozdania Złotych Globów. Ich wyraźna zażyłość i serdeczność wobec siebie szybko stały się pożywką dla plotek. Publiczność i media zaczęły zastanawiać się, czy za tą bliskością nie kryje się coś więcej niż tylko przyjaźń. Dodatkowo, fakt, że Streep niedawno rozstała się ze swoim mężem, Donem Gummerem, po ponad 6 latach separacji, tylko podsycił domysły o możliwym romansie z Shortem, który sam jest wdowcem od ponad dekady.

Przyjaźń czy coś więcej?

Początkowo zarówno przedstawiciele Streep, jak i Shorta, zaprzeczali, by między aktorami rozwinął się romans, twierdząc, że są oni jedynie dobrymi przyjaciółmi. Jednak najnowsze doniesienia z serwisu Page Six rzucają nowe światło na ich relację. Według informatora, Streep i Short spotykają się od ponad roku.

On jest niebywałym gentlemanem, a przy tym ciągle ją rozśmiesza. Meryl docenia jego pozytywne nastawienie do życia. Uwielbiają swoje towarzystwo.

- wyjawia źródło. Co więcej, ich związek ma pełne błogosławieństwo rodzin i przyjaciół, którzy uważają ich parę za „niesamowicie uroczą”.

Wspólna praca, wspólne życie

Streep i Short mieli okazję współpracować zawodowo, grając razem w 3. sezonie serialu „Zbrodnie po sąsiedzku”, gdzie ich postacie również wdały się w sekretny romans. Ta współpraca mogła być preludium do ich rzeczywistego związku, co tylko dodaje pikanterii całej historii. Martin Short wyznał nawet, że mimo długiej znajomości z Meryl, pierwszego dnia zdjęć do serialu czuł się zdenerwowany, co świadczy o głębokim szacunku, jaki żywi do swojej partnerki zarówno na ekranie, jak i w życiu prywatnym.

Zobacz także