22 lata temu, podczas ceremonii wręczenia Oscarów, Adrien Brody, odbierając statuetkę za rolę w filmie „Pianista” Romana Polańskiego, zaskoczył wszystkich, w tym Halle Berry, namiętnym pocałunkiem. Ten moment stał się jednym z najbardziej pamiętnych w historii Oscarów, wywołując mieszane reakcje. Brody, który później przeprosił za swoje zachowanie, przez lata był kojarzony z tym niezapomnianym gestem.
Rewanż Halle Berry
Przez lata Berry i Brody wielokrotnie spotykali się w branżowych imprezach, jednak dopiero teraz, na czerwonym dywanie przed tegoroczną galą Oscarów, Berry postanowiła zrewanżować się Brody’emu za tamten pocałunek. Zaskoczony Brody, nominowany za rolę w filmie „The Brutalist", przyjął gest Berry z uśmiechem. Aktorka tuż przed pocałowaniem Brody’ego rzuciła tylko do jego dziewczyny, Georginy Chapman:
Przepraszam, muszę to zrobić.
Dla Berry, która pozostaje jedyną czarnoskórą aktorką nagrodzoną Oscarem za najlepszą pierwszoplanową rolę żeńską, ten gest miał wyjątkowe znaczenie. W rozmowie z kamerami Variety podkreśliła, że chciała w ten sposób uczcić zarówno swoją długą drogę w Hollywood, jak i uhonorować Brody’ego za jego osiągnięcia.