Filip VI i Letycja nie pojawili się na ponownym otwarciu Notre Dame
Wydarzeniem, które wywołało kontrowersje, była ceremonia ponownego otwarcia katedry Notre Dame w Paryżu. Uroczystość ta zgromadziła wiele znaczących postaci ze świata polityki i monarchii, jednak zabrakło na niej przedstawicieli Hiszpanii. Jak informuje Pudelek, Alberto Núñez Feijóo, przewodniczący Partii Ludowej, nie krył rozczarowania, stwierdzając, że jest to „wstyd dla naszego kraju”.
Okazuje się, że powód absencji królewskiej pary może wielu zaskoczyć. Jak informuje „La Vanguardia”, zaproszenie na ceremonię otrzymał minister kultury Hiszpanii, który nie mógł się pojawić z „powodów rodzinnych”, wybierając wizytę na pokazie cyrkowym. Niestety, zaproszenie nie zostało przekazane dalej, co uniemożliwiło udział Filipa VI i Letycji w uroczystości.
Krytyka i niezadowolenie z działań królewskiej pary
Brak próby znalezienia zastępstwa dla ministra kultury i nieobecność na tak ważnym wydarzeniu jak ponowne otwarcie Notre Dame wywołało falę krytyki wobec hiszpańskiej pary królewskiej. Zauważalna absencja Filipa VI i Letycji, przy obecności innych światowych osobistości nie przeszła niezauważona.
Ciąg dalszy niefortunnych wydarzeń
To nie pierwszy raz w ostatnim czasie, kiedy król Filip VI i królowa Letycja znajdują się w centrum uwagi z niekorzystnych powodów. Przypomnijmy, że na początku listopada para królewska była krytykowana za swoje zachowanie podczas wizyty w Walencji, dotkniętej powodzią.
W świetle tych wydarzeń, hiszpańska para królewska musi zmierzyć się z narastającym niezadowoleniem publicznym. Czy uda im się odzyskać utraconą sympatię poddanych?