Rafał Szatan najpierw ogłosił koniec, a teraz to. Szczere wyznanie aktora

Ostatnio Rafał Szatan przekazał smutne wieści za pośrednictwem mediów społecznościowych. O tym, że to koniec jego przygody ze spektaklem „Pilot i Mały Książę” dowiedział się nagle. Teraz zdradził szczegóły w „Pytaniu na śniadanie”.

Rafał Szatan ogłosił to nagle

Rafał Szatan niedawno zaczął występować w musicalu „Pilot i Mały Książę”. Produkcja promowana jako „nowatorska” miała otworzyć „nowy rozdział w historii teatru muzycznego”. Wszystko wskazywało, że będzie to hit. Niestety zaledwie trzy tygodnie po premierze gwiazdor musiał pożegnać się z pracą.

„To miał być piękny i długi lot” – napisał Rafał Szatan w swoim oświadczeniu, jednocześnie ogłaszając, że to koniec. Choć „Pilot i Mały Książę” miał być grany w Katowicach przynajmniej do czerwca 2025 roku, podjęto decyzję o usunięciu go z repertuaru już w listopadzie tego roku.

Dlaczego? My – artyści naszego „Pilota i Małego Księcia” – sami do końca nie wiemy… Podobno bilety na nasz pokład nie sprzedawały się w satysfakcjonujących ilościach i trzeba było ten lot przerwać – czytamy.

Rafał Szatan zdradził szczegóły. Musical „Pilot i Mały Książę” powróci?

Teraz Rafał Szatan gościł na czerwonym dywanie w „Pytaniu na śniadanie”. W rozmowie z Aleksandrą Grysz zdradził szczegóły zdjęcia przedstawienia. „Tutaj chodziło o przeliczenie się z ilością sprzedażową, taką typowo marketingową” – wyznał. Aktor powiedział także, że twórcy walczą, aby przenieść musical w inne miejsce w nowym roku.

Nie wiemy jeszcze, czy w jakiejś innej formie, czy w postaci pełnego musicalu, żeby wrócić do tego tytułu i grać to dalej.


 

Zobacz także